"Niemcy nie chcą rehabilitacji działaczy Polonii, zgładzonych przez nazistów w czasie II wojny światowej -ustalił berliński korespondent „Wiadomości” TVP1. Polski rząd rozważa przerwanie dalszych rozmów w tej sprawie. Niemiecka Polonia grozi bojkotem obchodów 20. rocznicy podpisania traktatu o dobrym sąsiedztwie.
Chodzi o około 2500 działaczy Związku Polaków w Niemczech „Rodło”, zgładzonych przez nazistów w czasie II wojny światowej.
Strona niemiecka zapewniała wcześniej, że dojdzie do rehabilitacji działaczy Polonii poprzez uroczystą uchwałę Bundestagu. Obietnica taka padła podczas obrad przy „okrągłym stole”, przy którym zasiadają przedstawiciele obu rządów, mniejszości niemieckiej w Polsce i działacze niemieckiej Polonii, powołanym w związku z przeglądem traktatu o dobrym sąsiedztwie,
Według informacji „Wiadomości” TVP1, Niemcy są gotowi do wyrażenia ubolewania i przyznania, że „zamordowanie działaczy Polonii było aktem bezprawia”, ale nie użyją w uchwale słowa „rehabilitacja”. Taką formę uchwały Bundestagu odrzuca polski rząd i grozi zerwaniem dalszych rozmów w tej sprawie.
Działacze niemieckiej Polonii zapowiadają, że jeśli do 17 czerwca, czyli do 20. rocznicy podpisania polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy, Niemcy nie zrehabilitują zamordowanych Polaków, to oni nie wezmą udziału w uroczystych obchodach rocznicy."
http://tvp.info/informacje/swiat/spor-o-rehabilitacje-ofiar-nazistow/4367598
Zwolennicy nieuznawania Mniejszości Polskiej w Niemczech, o czym pisałem w poprzedniej ocenzurowanej notce, prowadzą konsekwentną politykę kontynuacji nieważnego, hitlerowskiego dekretu likwidującego Mniejszość Polską w Niemczech, którego celem było nie tylko zlikwidowanie praw Polaków w Niemczech, ale również zagrabienie majątku MP i wymordowanie 1100 liderów MP już na początku 1940 roku.
Obecna rehabilitacja zamordowanych i zadośćuczynienie, odszkodowanie i uznanie należnych Polakom praw w Niemczech godziłoby w fundamenty niemieckiej tradycji, kultury i polityki. Dzięki Salonowi24 mamy okazje poznać prawdziwa twarz polskojęzycznych Niemców i ich sympatyzantów, tych zadeklarowanych przyjaciół(*), wiec można się tylko domyślać jakie nastawienie do Polaków mają ci mniej przyjaźnie nastawieni Niemcy.
wiecej->
http://miroslawkraszewski.salon24.pl/299972,narodowosc-polska-a-mniejszosc-polska-w-niemczech
(*)Dr.Zuidberg, Oda, alexx, styx, Tajemniczy Dom Pedro, Kajzer, troll(Zachcio, Moomintroll, Amstern)
Przenikliwy.Pisze o mało znanej patologii. Od stanu wojennego jestem głownie w Niemczech gdzie reaktywuje się od roku 2000 politycznie sterowana kulturę i Eksport NEOkultury Wiodącej Kultury Niemiec -"DEUTSCHE LEITKULTUR"- Zakazy języka polskiego polskim dzieciom i rodzicom w Niemczech są jednymi z objawów realizacji tej Niemieckiej Polityki NEOkultury polecam dokumentalny film polski pod tytułem POLNISCH VERBOTEN oraz reportaże Uwaga i Interwencja które są przelinkowane poniżej Inne dokumenty o działalności organizacji JUGENDAMT są dostępne w Google video oraz Youtube pod hasłem JUGENDAMT. Moj syn Filip oduczany jest języka polskiego w Gütersloh, siedzibie koncernu Bertelsmann i to za wiedza fundacji Bertelsmanna,krzewiącej niemiecka kulturę na całym świecie. Zakazy języka Polskiego są wydane przez dwa niemieckie sady i Jugendamt oraz Kinderschutzbund. Bartoszewski:"Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - "przestać uważać bydło za niebydło"." Kopiowanie i redystrybucja tekstów bez zgody autora są dozwolone wyłącznie do celów niekomercyjnych i za podaniem pierwotnego źródła. Lista zablokowanych komentatorow roszpunka, Oda, Cichutki, Voit, borisx, Amstern, Moomintroll, Zachcio, Enrico Palazzo, Franz Maurer
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka