domena publiczna
domena publiczna
Mirosław Naleziński Mirosław Naleziński
66
BLOG

RJP, czyli jak stracić ćwierć wieku, aby uchwalić najnowsze ortograficzne zasady

Mirosław Naleziński Mirosław Naleziński Rozmaitości Obserwuj notkę 5
W połowie maja 2024 ukazał się komunikat Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN z 10 maja 2024. Administracyjne zmiany w naszym języku pojawiają się co kilkadziesiąt lat; najsłynniejsze bodaj były w 1936.

Szkoda, że poloniści w demokratycznym państwie nie zwrócili się do współobywateli z prośbą o zgłaszanie swoich propozycji, celem ich przeanalizowania i omówienia, a nawet zaakceptowania. Nie uczynili tego, bowiem uważają, niczym despoci, że są jedynymi genialnymi twórcami naszego języka: oni tworzą oraz rejestrują słowa i zmiany w słownikach, reszta jest od wykonywania ich zaleceń!

Newada – wielu rodaków jest zdumionych, że w naszych słownikach i encyklopediach nazwa tego stanu jeszcze nie została spolszczona, bowiem nadal obowiązuje oryginalna nazwa Nevada! W polskich dyktandach obowiązuje angielska pisownia, ponieważ osoby odpowiedzialne za mowę ojczystą nie zaakceptowały bezspornej polskiej nazwy! Przeoczenie? Zaniedbanie? Istnieją kolekcje mebli i płytek ceramicznych o nazwie Newada, bowiem twórcom do głowy nie przyszło, aby obok stanu Teksas był stan Nevada - nie zajrzeli zapewne nawet do słownika; dla większości Polaków pisownia Newada jest naturalna i całkowicie oczywista, zwłaszcza że szereg nazw stanów przyjaźnie spolszczono.

Słownikarze są odporni na propozycje językowe, powołując się na uzus. Ich rozumowanie jest zaskakująco nielogiczne – proponujesz zmianę angielskiego słowa Nevada na polskie Newada, to twierdzą, że nawet gdyby chcieli, to uzus wskazuje na wersję Nevada, bowiem w polskich artykułach i słownikach właśnie jest Nevada; zgodnie ze słownikiem każdy korektor poprawi Newada na Nevada, zatem nigdy to słowo nie wejdzie do polszczyzny na podstawie uzusu z oczywistych powodów! Trudno orzec, dlaczego spolszczono nazwy stanów: California – Kalifornia, Carolina – Karolina, Colorado – Kolorado, Florida – Floryda, Louisiana – Luizjana, New York – Nowy Jork, Mississippi – Missisipi, Pennsylvania – Pensylwania, Texas – Teksas, czy Virginia – Wirginia i West Virginia – Wirginia Zachodnia oraz Washington – Waszyngton. Zapewne pierwsi pisarze i korespondenci wytworzyli uzus na samym początku piśmiennictwa polskiego, dotyczącego geografii Stanów Zjednoczonych, spychając angielskie nazwy w polski niebyt i utrwalając uzus.

Ostatnią deską ratunku dla polskiego wyrazu Newada jest kolejne administracyjne zarządzenie polonistów polskich, bowiem syndrom uzusu przy innej procedurze nijak nie zostanie przełamany – bez pomocy urzędników potomkowie Mikołaja Reja przez setki lat będą pisać w dyktandach z ojczystego języka… Nevada!



19 września 1998 wysłałem propozycję jak niżej.

Jeżeli nazwa mikro- lub makrogeograficzna składa się z co najmniej dwóch członów, z których pierwszy jest rzeczownikiem, zaś drugi jest określeniem odpowiadającym na pytania jaki, czyj, to wszystkie rozpatrywane wyrazy

proponuję pisać od wielkiej litery.

Zatem -

nie bulwar Nadmorski a Bulwar Nadmorski

nie nabrzeże Albańskie a Nabrzeże Albańskie

nie skwer Kościuszki a Skwer Kościuszki

nie plac Kaszubski a Plac Kaszubski

nie ulica Stoczniowców a Ulica Stoczniowców

nie aleja Zwycięstwa a Aleja Zwycięstwa

nie cmentarz Łostowicki a Cmentarz Łostowicki

nie jezioro Drwęckie a Jezioro Drwęckie

nie morze Śródziemne a Morze Śródziemne

nie ocean Spokojny a Ocean Spokojny

nie trasa Łazienkowska a Trasa Łazienkowska

nie las Kabacki a Las Kabacki

nie pomnik Ludzi Morza a Pomnik Ludzi Morza

nie góra Kościuszki a Góra Kościuszki

nie dworzec Białoruski a Dworzec Białoruski

nie most Śląsko-Dąbrowski a Most Śląsko-Dąbrowski

Niektóre z powyższych terminów są już od dawna pisane w proponowanej formie, ale celowo zostały przemieszane wraz z jeszcze nieuznanymi formami, aby przekonać sceptyków do zunifikowanej zasady proponowanej na wstępie. Powyższe propozycje nie dotyczą - a zatem nie naruszają dotychczasowej pisowni przykładowych określeń - kontynent Europa, państwo Polska, stolica Warszawa, miasto Gdynia, dzielnica Redłowo, morze Bałtyk, wyspa Wolin, rzeka Wisła, jezioro Śniardwy, wodospad Niagara, cieśnina Dardanele, zatoka Alaska, ulica Zakręt...

Koniec cytatu z 19 września 1998.

Z niepokojem przyjąłem propozycję RJP, aby nazwy wymienione w ostatnim zdaniu pisano również w podobnym stylu, czyli (za RJP): „Morze Marmara, Pustynia Gobi, Półwysep Hel, Wyspa Uznam”, ponieważ to doprowadzi do pisowni zapewne niepożądanej: Planeta Ziemia, Kontynent Europa, Państwo Polska, Stolica Warszawa, Miasto Gdynia, Wieś Długie Pole, Dzielnica Redłowo, Morze Bałtyk, Wyspa Wolin, Rzeka Wisła, Jezioro Śniardwy, Wodospad Niagara, Cieśnina Dardanele, Pustynia Sahara, Zatoka Alaska, Stan Newada, zatem z tej propozycji należałoby się wycofać. Na dyktandach obie wersje (dawna i nowa) traktowane będą jako prawidłowe?

13 grudnia 1998 wysłałem propozycję jak niżej.

Obecna zasada mówi, że nazwy mieszkańców miast, wsi, osiedli pisze się małą literą, zaś nazwy mieszkańców regionów, prowincji, stanów, państw, krajów, krain historycznych, wysp i pozostałych kategorii geograficznych pisze się od dużej litery. Oznacza to, że piszemy andorczyk a. Andorczyk, ateńczyk a. Ateńczyk, berlińczyk a. Berlińczyk, brandenburczyk a. Brandenburczyk, koryntyjczyk a. Koryntyjczyk, kuwejtczyk a. Kuwejtczyk, liberyjczyk a. Liberyjczyk, luksemburczyk albo Luksemburczyk, łowiczanin a. Łowiczanin, monakijczyk a. Monakijczyk, meksykanin a. Meksykanin, nowojorczyk a. Nowojorczyk, orleańczyk a. Orleańczyk, panamczyk a. Panamczyk, singapurczyk a. Singapurczyk, poznaniak a. Poznaniak (lub poznańczyk a. Poznańczyk lub poznanin a. Poznanin), rzymianin a. Rzymianin, spartanin a. Spartanin... (Czyżby przed wojną sopocianie byli Gdańszczanami w Wolnym Mieście Gdańsku?). Ponieważ było (już historia), jest i - być może - jeszcze będzie wiele państw-miast, przeto wspomniany dualizm w pisowni niektórych nazw mieszkańców jest znacznym utrudnieniem dla Polaków i cudzoziemców zgłębiających tajniki trudnego (i bez tego!) naszego języka. W innych językach nie ma aż tak oryginalnej zasady. Nie bardzo też wiadomo, dlaczego w demokratycznym kraju opisujemy niektórych obywateli dużą literą, zaś innych tylko małą... Nie jest znana geneza owego dualizmu: kto i czym kierował się ustalając rzeczony językowy dziwoląg.

Poniżej pozwoliłem sobie wynotować (Słownik ortograficzny języka polskiego pod redakcją Mieczysława Szymczaka, PWN, Warszawa 1981) szereg nazw mieszkanek rozmaitych geograficznych obszarów. Konia z rzędem temu, kto podczas odczytywania nazw niewątpliwych dam, bezbłędnie określi wielkości pierwszych liter... Jeśli mieszka w kilkunastomilionowym mieście, opisuje się ją małą literą, ale jeśli jest jedyną mieszkanką - zatem już nie bezludnej wyspy - honorujemy ją wielką literą...

ałmatka, Ałtajka, Amharka, ammanka, Andegawenka, Apulijka, asuanka, Asyryjka, Awarka, bakijka, Balijka, Banglijka, Baskijka, bazylejka, Beduinka, bejrutka, Bengalka, bernenka, Bhutanka, Białorusinka, białostoczanka, Brabantka, Bretonka, Brytyjka, Bukowinka, Chinka, czorsztynianka, Czuwaszka, Dahomejka, dąbrowianka, delhijka, erewanka, Estonka, Etruska, Filipinka, Finka, Frankonka, Galijka, gdynianka, genuenka, Ghanka, hanojka, Hawajka, hawanka, Hinduska, Iberyjka, Inflantka, Jakutka, Jamajka, Jawajka, Judejka, kabulka, Kabylka, Kananejka, Karaibka, Karelka, Kaszubka, kocczanka, kolnianka, kopenhażanka, Koptyjka, książanka, Kurlandka, Lakonka, Lankijka, Laponka, Lechitka, lizbonka, Lombardka, londynka, Lotarynka, Lozanka, lublanka, Madziarka, Malajka, malborka, Maledywka, Malgaszka, Maltanka, marburka, marsylianka, maskatka, Mesenka, mesynka, modenka, Mongołka, moskwianka, Multanka, Nepalka, Niemka, Nigerka, nikozyjka, norymberka, Nowogwinejka, nowohucianka, Nubijka, Omanka, oranka, Osetyjka, ostendka, Palestynka, Papuaska, Patagonka, pekinka, phenianka, Polka, Pontyjka, Portorykanka, Prasłowianka, przemyślanka, rawianka, rudzianka, Rumunka, ryżanka, Saharyjka, sajgonka, Samarytanka, Samoanka, Sardynka, Sarmatka, Senegalka, sławnianka, Słowenka, Słowianka, sofijka, strasburka, Styryjka, Sundajka, Sycylijka, Syjamka, Syryjka, Szkotka, sztokholmka, Szwabka, Ślązaczka, Tadżyjka, Tajwanka, tangerka, Tanzanka, Tasmanka, taszkientka, teheranka, tiranka, Togijka, tokijka, toledanka, triestenka, Trojanka, tucholanka, tulonka, tunetanka, turczanka, Turczynka, Turkmenka, turynka, Tybetanka, Tyrolka, Udmurtyjka, ułanbatorka, Uzbejka, Walijka, Walonka, wałczanka, Warmiaczka, warszawianka, Watykanka, wersalka, Westfalka, Węgierka, wiedenka, Wietnamka, wilnianka, Wirtemberka, włochowianka, Włoszka, wołgogradka, Wołoszka, wrześnianka, zabrzanka, zakopianka, Zambijka, zamościanka, zaporożanka, zgierzanka, Żydówka.

Wobec powyższego proponuję ujednolicić pisownię -

wszystkie nazwy mieszkańców piszemy dużą literą niezależnie od kategorii geograficznej miejsca ich zamieszkiwania.

Koniec cytatu z 13 grudnia 1998.


Niestety, ale RJP w omawianych najnowszych zasadach nie podjęła wyzwania w poniżej proponowanych zagadnieniach.

16 grudnia 1998 do RJP wysłałem propozycję jak niżej.

Celem ujednolicenia zasad pisowni nazw własnych

proponuję pisać od dużej litery także nazwy historycznych i współczesnych okręgów administracyjnych.

Zatem –

nie województwo gdańskie a Województwo Gdańskie

nie województwo pomorskie a Województwo Pomorskie

nie powiat radomski a Powiat Radomski

nie ziemia dobrzyńska a Ziemia Dobrzyńska

nie gmina białowieska a Gmina Białowieska

Propozycja ta jest logicznym rozciągnięciem uznanej zasady każącej pisać –

Morze Bałtyckie a nie morze bałtyckie

Półwysep Skandynawski a nie półwysep skandynawski

Pustynia Błędowska a nie pustynia błędowska

Puszcza Kampinoska a nie puszcza kampinoska

Królestwo Polskie a nie królestwo polskie

W związku z obecnymi zmianami administracyjnymi wydaje się, że decyzja o pisaniu nazw własnych od dużej litery winna być podjęta możliwie niezwłoczne – niebawem będą wykonywane stemple, druki, wizytówki oraz szyldy nowo powstających organów administracyjnych.

Proponowana pisownia podniesie rangę omawianych okręgów, a co ważniejsze – wyeliminuje niezrozumiałą zasadę pisania omawianych nazw własnych od małej litery, która to zasada była i tak skrzętnie omijana (wszystkie litery pisano jako duże...).

Koniec cytatu z 16 grudnia 1998.

Do powyższych przykładów należałoby dopisać np. Dekanat Warszawsko-Lubelski (zamiast dekanat warszawsko-lubelski), Diecezja Łódzka (zamiast diecezja łódzka) i Archidiecezja Wrocławska (zamiast archidiecezja wrocławska). Dla mnie ponadto jest oczywiste, że powinniśmy pisać Kościół Katolicki (albo katolicki Kościół) oraz Polonia Amerykańska (albo amerykańska Polonia).

17 września 2002 do RJP wysłałem propozycję, aby obwód kaliningradzki zapisywać jako Obwód Kaliningradzki (a nawet Obwód Królewiecki), co byłoby konsekwentne z ostatnio opublikowanymi propozycjami RJP. Ponadto jak niżej.

Według Małej Encyklopedii PWN A-Z (1995) – Kaliningrad, do 1946 Köenigsberg [błąd: powinno być Königsberg albo Koenigsberg], dawniej Królewiec, miasto obwodowe Federacji Rosyjskiej, port nad Morzem Bałtyckim, u ujścia Pregoły. Obecna nazwa nadana na cześć radzieckiego działacza komunistycznego – Michaiła Kalinina.

[…]

Cóż stałoby się, gdyby Polska jednostronnie zaczęła stosować nazwę Królewiec? Dziwne, że po rozpadzie ZSRR i po wielkich zmianach, które zaszły (i trwają) na europejsko-azjatyckim bezkresiu, nie powrócono do poprzedniej nazwy, choćby nawet w potocznym prasowym języku. Na biletach komunikacyjnych wprawdzie obowiązują nazwy kraju, do którego administracyjnie należy obszar, ale nic nie stoi na przeszkodzie podawać starą nazwę w nawiasie – Kaliningrad (Polacy - Królewiec, Rosjanie - Кёнигсберг, Niemcy - Königsberg).

[…]

Obszar administracyjny należący do Rosji określany jest jako Obwód Kaliningradzki, a mógłby nosić nazwę Obwód Królewiecki. Ponieważ nasz język słynie z wielu dość niezrozumiałych zasad, przeto wzorem obecnie obowiązującej nierozsądnej pisowni (województwo pomorskie, powiat radomski, ziemia dobrzyńska, gmina białowieska) króluje forma obwód kaliningradzki (zatem obwód królewiecki), choć... Księstwo Warszawskie, Królestwo Polskie oraz Kraj Chabarowski. Widuje się (jednak rzadko) - obwód Kaliningradzki (czyżby obwód Królewiecki?), co mogłoby się wydać dość zaskakujące, gdyby nie obowiązujące dzisiejsze dziwaczne formy - skwer Kościuszki, plac Kaszubski, aleja Zwycięstwa, rondo Waszyngtona (powinno być - Skwer Kościuszki, Plac Kaszubski, Aleja Zwycięstwa, Rondo Waszyngtona, wszak Kanał Augustowski oraz Zatoka Pucka). Pewna multimedialna encyklopedia proponuje jeszcze jedną formę - kaliningradzki obwód...

Alaska należy do Stanów Zjednoczonych Ameryki (onegdaj była częścią Rosji, zatem mogłaby zostać... obwodem alaskańskim). Jest stanem, ale zwykle nie mawiamy stan Alaska, ale krótko Alaska. Gdybyśmy chcieli napisać tę nazwę w innej formie, to raczej Stan Alaskański, niźli stan alaskański; podobnie Bałtyk, morze Bałtyk, Morze Bałtyckie, ale nie morze bałtyckie (czymże nazewniczo różni się Morze Bałtyckie od województwa pomorskiego, a to od obwodu alaskańskiego albo od Stanu Alaskańskiego?).

[…]

Aby zadośćuczynić tradycji oraz dokończyć proces rozpoczęty przez Rosjan, proponuję zmienić nazwę stolicy Obwodu Kaliningradzkiego (obwodu kaliningradzkiego) - przynajmniej na wewnętrzny polski użytek - z Kaliningrad na Królewiec.

[…]

Proponuję obwód kaliningradzki zmienić na

Królewia

(ros. Королевия, niem. Königsland, ang. Queensland).

Koniec cytatu z 17 września 2002.

Skoro wreszcie zmieniono nazwę Kaliningrad na Królewiec, co nastąpiło ze względów politycznych, zatem należałoby również z tego powodu (ale nie tylko) zmienić nazwę Odessa na Odesa. Jedno S w nazwie ukraińskiego miasta jest w wielu językach, zaś ze względów politycznych - po napaści Rosji na Ukrainę - zmieniono pisownię w języku angielskim (wszak o światowym zasięgu!) na Odesa.

Przez ćwierć wieku wysyłałem do RJP kilkadziesiąt propozycji zmian w naszym języku, zwracając uwagę na nieprawidłowe – moim zdaniem – spolszczenia albo ich całkowity brak. Odpowiedzi były tuzinkowe i sprowadzały się głównie do oświadczenia, że RJP nie zwykła odpowiadać osobom prywatnym. Berdyczów. A teraz taka niespodzianka i 25 lat spóźnienia.


Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Rozmaitości