Mecenas przejdzie do historii pomorskiego sądownictwa - jest współautorem pomyłki sądowej...
Na końcu zamieszczono cytaty dowcipów studentów i naszej doktorantki MCh (kolor granatowy), MN to ja.
Na dwóch ostatnich stronach jest najsłynniejszy dowcip p. MCh oraz żart na jej temat wpisany przez Jacka Kawalca, którego pisarka uznała za mnie (na drugim koncie) i z tego powodu rozpętała wieloletnie dwa sądowe boje. Pierwszy jest pomyłką sądową, drugi przegrała.
Może mec. Kolankiewicz zajrzy tu i skomentuje - dlaczego podjął się reprezentowania szlachetnej pisarki mimo nadesłanych przeze mnie materiałów, które wyraźnie dowodzą, że pani jednak pisała pikantne dowcipy (i dlaczego mecenas zamienił moje określenie "pikantne" na "wulgarne"?) pośród wulgarnych innych żartownisiów? No i dlaczego pisarka (nie pamiętam, ale chyba pod przysięgą) twierdziła, że nie pisała pikantnych żartów pośród wulgarnych twórców?
Zobacz galerię zdjęć:
artykuły i cytaty do mecenasa przed pozwem kwi2009