Sporo kupuję na Allegro. Już chciałem zapłacić, ale ujrzałem reklamę: „Tylko teraz Prawdziwe Raty PayU 0% na Allegro. Dzięki ratom PayU robisz zakupy nawet wtedy, gdy nie masz środków. Rozłóż płatność na 20 nieoprocentowanych rat. Szybko, łatwo i wygodnie
- w 100% online
- decyzja nawet w 15 minut
- bez wysyłania dokumentów.
Bez obaw wypełnij wniosek - dopiero, gdy otrzymasz pożyczkę, przedmioty z Twojego koszyka zostaną kupione. Na raty możesz kupić wiele przedmiotów od różnych dostawców na łączną kwotę od 300 zł do 20 000 zł. Zakupy na raty możesz zrobić we wszystkich kategoriach.
Przykład reprezentatywny: całkowita kwota pożyczki: 1000 zł, RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Procentowa): 0,00%, oprocentowanie stałe 0%, całkowita kwota do zapłaty: 1000 zł, całkowity koszt: 0,00 zł (w tym: prowizja: 0 zł, odsetki: 0 zł, koszt ubezpieczenia: brak), 20 równych miesięcznych rat w wysokości po: 50 zł".
Myślę sobie - cóż mi szkodzi, dorzucę do koszyka jeszcze parę rzeczy i przetestuje system kredytowy, i to na zerowy procent.
W internecie wypełniłem wymagany formularz (w tym podałem najważniejszą wymaganą kwotę - ponad 4 tysiące), kliknąłem tuż po północy i czekam na efekty. System dane mełł i mełł i w końcu widzę u góry strony informację: „W godzinach 01:00 do 04:00 prowadzone będą prace techniczne. Część usług może działać nieprawidłowo”. OK., ale dlaczego parę minut po północy (13 marca 2017) już nie działało? Na godzinę przed zapowiadanym terminem? Zastosowano obszerny margines bezpieczeństwa, czy przyspieszono prace a może awaria była całkiem przypadkowa?
Po kilkunastu godzinach ponawiam próbę - tym razem po analizie system pokazuje wynik „negocjacji”: „Status wniosku CDE0011466992:oferta negatywna. Tryb przeglądania. Edycja niektórych danych jest zablokowana. Przyczyny odrzutu: Brak zdolności kredytowej”.
Przy okazji poznaję wyraz "odrzut" w nowym znaczeniu (odrzucenie). Do tej chwili znałem odrzut silnika np. rakietowego i odrzut bubla z linii produkcyjnej... W zbiorze typowych zapytań znajduję opis problemu: „Dlaczego otrzymałem odmowę udzielenia pożyczki?” i odpowiedź: „Poza komunikatem, który mógł się pojawić na ekranie procesu nie przekazujemy dodatkowych informacji o przyczynie podjęcia decyzji negatywnej”.
Krótko pisząc, w kilkanaście sekund system odpowiada TAK albo NIE, zaś w tym drugim przypadku nie musi wyjaśnić powodu. Ja jednak uzyskałem powód: „Przyczyny odrzutu: Brak zdolności kredytowej”.
Zadaję więc pytanie do Allegro i do banku - „Przed chwilą chciałem uzyskać pożyczkę 20x0% na zakupy Allegro w Alior Banku za niecałe 600 zł i z automatu uzyskałem odpowiedź – „CDE0011427464:oferta negatywna”. Dochody powyżej średniej […] a Bank odmawia pożyczki ok. 30 zł/mies.? To zapytam - kto taką pożyczkę może otrzymać, jeśli nie ja? Zakupy wziąłem większe, bo liczyłem na raty, ponadto chciałem po raz pierwszy na Allegro sprawdzić ten system i lipa”.
Od Allegro otrzymałem odpowiedź: „Dzień dobry. Dziękuję za wiadomość. Rozumiem, że może być to nieprzyjemna dla Pana sytuacja. Wnioski ratalne są rozpatrywane przez operatorów pożyczek, więc w sprawie wyjaśnienia przyczyn jego odrzucenia zachęcam do bezpośredniego kontaktu z pracownikami Alior Banku: [tu padają numery telefonów]. Pozdrawiam serdecznie”.
Na co ja do Allegro: „Dzięki, ale w końcu reklama Banku jest na Allegro i chyba mają na to Waszą zgodę? I chyba Allegro jest zainteresowane, aby nabywcy kupowali na raty, bo wówczas kupują więcej (np. ja). A przedstawiony przykład, w jaki logiczny sposób Państwo mogliby wytłumaczyć? I czy Allegro zna podobne przypadki, czy uważa, że system ratalny jest dobrze opracowany i spisuje się dobrze? Ponadto - to nie pracownicy odpowiedzieli negatywnie, lecz system komputerowy w kilkanaście sekund tak zaopiniował, zatem pytanie dotyczy ewentualnego błędu w procedurach”.
Otrzymałem ponowną odpowiedź od Allegro (i to raczej nie na temat): „Dzień dobry. Panie Mirosławie, Allegro nie uczestniczy w rozpatrywaniu wniosków ratalnych, zarówno jak i nie ma wpływu na przesłaną decyzję ratalną partnera pożyczkowego. Rozumiem, że może Pana niepokoić negatywna decyzja, stąd zachęcam do kontaktu z bankiem i wyjaśnienia wątpliwości”.
Nazajutrz powtarzam procedurę; a nuż, widelec system będzie rozsądniejszy lub bardziej ludzki, ale informacja jest typowa (dla mnie): „Status wniosku CDE0011466992:oferta negatywna. Tryb przeglądania. Edycja niektórych danych jest zablokowana. Przyczyny odrzutu: Brak zdolności kredytowej”. Po paru godzinach wypełniam formularz po raz trzeci. Przy okazji analizuję zapis: "Dzięki ratom PayU robisz zakupy nawet wtedy, gdy nie masz środków" i myślę sobie - skoro dają kredyty nawet jeśli klient nie ma środków, to pewnie podałem zbyt wysoki dochód? Mogliby jednak odpisać, że jestem zbyt bogaty i kredytu takim nie dajemy, bo dajemy tylko mniej zarabiającym i to nawet takim, co "nie mają środków". Taka argumentacja (że jestem według banku krezusem) nawet sprawiła mi przyjemność...
Tym razem pytam (15 marca 2017) bank z kopią do Allegro, uprzedzając, że otrzymana odpowiedź posłuży za kanwę artykułu w internetowych mediach: „Czy Bank jest skłonny odpowiedzieć na pytanie przesłane dwa dni temu? Ponadto mam inne pytania:
- Dlaczego nie otrzymałem kredytu, który został rozpatrywany przez bankowy system przez ok. 20 sekund? (zgłaszałem wniosek trzykrotnie)?
- Jaki jest procent odrzuceń wniosków poprzez stronę Allegro?
- Jakie powinien spełniać warunki wnioskodawca, aby od razu, niejako z góry, miał świadomość, że nie ma co składać wniosku, bo i tak nie otrzyma kredytu? (najlepiej byłoby, gdyby to było podane bezpośrednio na stronie Allegro przy zbieranym koszyku).
- Może w systemie komputerowym, w procedurach, został popełniony jakiś błąd?
- Dlaczego w sposób jawny nie jest podawany powód odmowy? (może o decyzji decyduje 1-10 zł i może by udało się złożyć ponowny wniosek z odpowiednio zmienionymi danymi?).
- Dlaczego nie można złożyć wniosku wespół z małżonkiem, jeśli dane wspólne uwiarygodniają kredytobiorców?
- Dlaczego nie są brane pod uwagę: staż na Allegro i liczba punktów? (byłaby to dodatkowa reklama Allegro - zachęta do zakupów przez tę firmę).
- Czy można uzyskać informację o przydzieleniu kredytu przed zakupem, aby móc cokolwiek zaplanować? (np. Bank otrzymuje wszystkie dane, rzetelnie je rozpatruje, czyli nie w 20 sekund, i udziela kredytu na zakupy np. za 5 tys. zł, które można dokonywać przez pół roku na Allegro).
Proszę odpowiedzieć na te pytania a na pewno artykuł o kredytach bankowych (w opisanym temacie) będzie zredagowany uczciwie i bez przekłamań. Proszę o potwierdzenie otrzymania pytań. Do wiadomości Allegro”.
Ponieważ obie firmy nie były łaskawe (do 25 marca) odnieść się do problemu (nie walczyły o swoje dobre imię?), przeto opracowałem niniejszy artykuł.
Jeśli ktokolwiek z Państwa uzyskał w ostatnich dniach zerowy kredyt podczas zakupów na Allegro lub miał podobne problemy, to proszę o komentarz (a zwłaszcza - jaki dochód netto był dla banku przekonywający, jeśli to nie jest tajemnicą?).
przyjazny wobec wszystkich sympatycznych ludzi, krytyczny wobec wielu zjawisk
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka