http://www.wprost.pl/ar/340221/Sledczy-sprawa-Amber-Gold-jest-zabagniona-i-spierdS-Dopiero-ustalamy-o-co-tu-chodzi/
"Życzliwa pani prokurator
Pytamy w gdańskiej okręgówce, kto zaniedbał, zawalił u nich sprawę Amber Gold.Śledczy wskazują na Prokuraturę Rejonową w Gdańsku-Wrzeszczu i panią prokurator Barbarę K. Jej decyzje są rzeczywiście zastanawiające. Dostaje 15 grudnia 2009 r. zawiadomienie z Komisji Nadzoru Finansowego, która zarzuca Amber Gold prowadzenie działalności bankowej bez zezwolenia. Pani prokurator odmawia wszczęcia śledztwa, potem umarza postępowanie. Postępuje tak, choć sąd wytyka jej m.in. nieustalenie źródeł finansowania Amber Gold i brak weryfikacji zawartości skrytek, w których państwo P. mieli trzymać złoto. Nie weryfikuje też ani nie zabezpiecza dokumentów spółki. Po wskazaniu sądu, by prowadzić sprawę dalej, pani prokurator zamawia opinię u biegłego. Robi to w styczniu 2011 r. Do lipca 2012 r. opinia nie powstaje, a pani prokurator nie naciska biegłego, by się pospieszył. Brak wiedzy, zła wola? – Prześwietliliście działania tej pani? – pytamy śledczych.
-Jest to utrudnione. Ta pani jest po ciężkiej chorobie. Jak sądzę, do pracy już nie wróci – słyszymy w odpowiedzi. "
Swoją drogą to ciekawe. Panowie:
Sylwester Latkowski
już w tym momencie nie podają nazwiska tej Pani.
Inne tematy w dziale Polityka