http://ekai.pl/wydarzenia/polska/x56980/apeluja-o-modlitwe-w-zwiazku-z-antychrzescijanskim-koncertem/
Ks. Andrzej Grefkowicz
o. Robert Więcek SJ
ks. Paweł Pająk
Czy to jakieś jaja są? Może nie zajarzyłem ich poczucia humoru, czarnego.
"Intencja: aby nie doszło do koncertu, a jeżeli do niego dojdzie, to by Pan Bóg go przerwał – np. awaria prądu zawsze jest możliwa. Ostatecznie Pan Bóg może zrobić z naszą modlitwą co uzna za stosowne, ale prosić możemy."
Jeżeli to nie są żarty, to oni nie wprost proszą swoich wyznawców o podcięcie elektryczności.
To jest wezwanie do aktu terrorystycznego. Oni szuają frajerów, którzy to zrobią.
Ludzie, opanujcie się.
I to na bezczela wycierając sobie mordy Bogiem być może istniejącym.
Niech Madonnie prąd pier...nie ;)
Zaraz, zaraz... Miała być Warszawa, a nie Kalkuta ;)
http://www.rp.pl/artykul/226541,920763-Awaria-energetyczna-w-Indiach--600-milionow-ludzi-bez-pradu.html
Inne tematy w dziale Polityka