Gdy red. Tomasz Sakiewicz wyjdzie z więzienia, do którego został wtrącony za składanie nielegalnych kwiatów
wzdłuż trasy, którą wieziono ciało Śp. Marii Kaczyńskiej, to z całą pewnością zorganizuje pikietę w obronie
wolności słowa i przeciw zamykaniu ust dziennikarzom poprzez pozwy sądowe przez polityków. Nie wierzę
aby okazał się zwykłym, zakłamanym, cynicznym kutafonem za jakiego ma go mnóstwo Polaków. Z całą
pewnością nie przepuści tak skandalicznego przykładu terroru sądowego przeciw dziennikarzowi tak jak
nie przepuścił pozwu Agory wobec Pana Jarosława Marka Rymkiewicza.
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/macierewicz-pozwie-lisa-za-okladke-newsweeka-to-jezyk-nienawisci
Inne tematy w dziale Polityka