Naukowcy z Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Świerku oraz Instytutu Fizyki być moze odkryli wpływ grawitacji na cząstki elementarne obdarzone masą. Dotychczas nikt nie zaobserwował takiego wpływu. W TV się o tym nie dowiemy, oczywiście nie wiedząc czemu...
Grawitacja jest jedną z czterech podstawowych sił występujących we wszechświecie (obok elektromagnetyzmu oraz silnych i słabych oddziaływań jądrowych). W skali całego kosmosu jest siłą najpotężniejszą, ale tylko w skali całego kosmosu. Przeciez wystarczy kilkanaście kilometrów na sekundę by pokonać przyciąganie grawitacyjne naszej planety i uciec z Ziemi. W skali kwantowej siła ta jest tak mała, że jej wpływ strasznie ciężko zaobserwować.
Jeśli chodzi o przebieg eksperymentu to jest wszystko tu napisane: http://www.naukawpolsce.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_naukapl.pap.pl&_PageID=1&s=szablon.depesza&dz=stronaGlowna&dep=387626&data=&lang=PL&_CheckSum=-1160866805
"Poznamy w ten sposób górne, dotychczas najdokładniejsze, eksperymentalne ograniczenie na kwantowe efekty grawitacyjne" - zaznacza prof. Paweł Moskal z UJ.
I może nawet zobaczymy dekoherencję, przez co moglibyśmy odejść od dziwnych wytłumaczeń redukcji funkcji falowej, co przyblizy nas do rozwiązania wielu innych zagadek. A w przyszłości moze i grawiton zobaczymy. Powinniśmy kibicować naszym naukowcom, by jak najwięcej zobaczyli. Bardziej się to może przydać niż gadanie w tiwi o cząstce Higgsa.
Inne tematy w dziale Technologie