Wczoraj kiedy oglądałem obrady Sejmu, ujrzałem twarze posłów PO(platformy oszustów), którzy torpedowali obrady Sejmu VIII kadencji! Ci jakoby obrońcy demokracji, którą sami niszczyli w ciągu ośmiu lat swoich miernych rządów; aferami i nadużywaniem władzy, na mównicę wchodzili z Konstytucją RP i ją pokazywali posłom PiS!
Ciekawe, gdzie tą samą Konstytucję mieli, kiedy uchwalali bezprawnie Ustawę, o wydłużeniu wieku emerytalnego; gdzie ją mieli, kiedy okradali konta OFE ze 159 mld zł.; gdzie ją mieli, kiedy uchwalili niekonstytucyjne Referendum ogałacając dziurawy budżet państwa?, gdzie ją mieli, kiedy sporządzano bezprawnie przez sędziów TK projekt Ustawy o TK z prezesem TK na czele – wówczas zapisy Konstytucji RP, były im niepotrzebne?, a szkoda, bo w Konstytucji wyraźnie jest zapisane, co wolno sędziom TK i po co TK jest powołany!
Jestem bardzo ciekawy na jakiej podstawie posłowie PO(platformy oszustów), bezkarnie opuścili wczoraj salę obrad w trakcie trwania sesji Sejmu i zorganizowali przed kamerami TV, istny show wyborczy pod publiczkę i na szkodę Polaków?
Po pierwsze; przypominam posłom platformy oszustów, że Sala Obrad Sejmu, jest ich miejscem rzetelnej pracy dla Polski i Polaków! Pracownik, który opuszcza miejsce pracy w czasie swoich godzin pracy bez konkretnego uzasadnienia, podlega karze dyscyplinarnej – posłów platformy oszustów, to nie dotyczy?!
Po drugie; przypominam posłom-oszustom z PO ślubowanie poselskie: "Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej."!
Drugi numer odwaliła w tym samym czasie, co platforma oszustów prowadziła swój show dla mediów i niczego nieświadomych widzów, partia: "Nowoczesna", robi z sali obrad Sejmu arenę cyrkową, otóż; posłanki i posłowie z partii: "Nowoczesna", mnie kompletnie zaskoczyli i zatrwożyli, ponieważ takiego kretynizmu już dawno w Sejmie nie oglądałem!
Oni nie znają pojęcia: "PYTANIE", i po co go się zadaje w dosłownym znaczeniu.
Kiedy marszałek Sejmu: Marek Kuchciński, ogłosił minutę na zadawanie pytań w sprawie Ustawy o TK z czerwca 2015 r; posłowie "Nowoczesna", odstawili szopkę na poziomie intelektu błazna-kretyna, to mnie zszokowało i zniesmaczyło, bo kampania wyborcza w Sejmie tej partii, jak było widać wciąż trwa, albo im się pomyliły priorytety!
Po wczorajszych obradach Sejmu i decyzjach większości sejmowej z posłami Kukiz 15; bardzo dużo Polaków uważa, że za ten bałagan z Ustawą, z czerwca 2015 r., odpowiada przede wszystkim; prezes TK, bo to on wiedząc, że TK nie ma prawa tworzyć projektów Ustaw, ani uczestniczyć przy ich tworzeniu - nic nie zrobił, by temu bezprawiu zapobiec.
Prezes TK, co gorsze; sam w tym bezprawiu uczestniczył i teraz bez skrępowania broni swojego bezprawia, co urąga etyce zawodowej, powadze TK i jego wiarygodności.
Z dzisiejszej dyskusji, znawców tematu: PiS i stronnictwo Kukiz 15, zmieniając wczoraj Ustawę o TK poprzedniego Sejmu, tj: VII kadencji, uratowali twarz TK, ale nie uratowali twarzy prezesa TK!
Ich zdaniem; prezes TK, sam winien złożyć dymisję, ponieważ teraz po takim afroncie i policzku wymierzonym przez prezesa TK swojemu stanowisku, sprawdzanie zgodności Ustaw sejmowych przez TK z KONSTYTUCJĄ, będzie obarczone; niewiarygodnością i postrzeganiem ich, jako objaw nieprofesjonalizmu TK, kierowanego przez obecnego prezesa!
Decyzja prezesa TK, jest bardzo prosta i jasna dla znawców Konstytucji; albo prezes TK wybiera powagę i wiarygodność TK, albo kasę i realizuje swoje ambicje polityczne, które nic wspólnego nie mają z Konstytucją RP!
Jakby tego nie nazwać, to prezes TK winien uczciwie odejść z TK ze względu na dobro Polski i autorytetu TK.
Inne tematy w dziale Polityka
