Reforma Klicha - Siemoniaka.
Stalin mawiał: Kadry, kadry i jeszcze raz kadry. Wiedział, że gwarantem każdego sukcesu są ludzie, ale działał inaczej. Gardził ludźmi, bał się uzdolnionych i przedsięborczych towarzyszy, których uważał za potencjalnych konkurentów dla swojego jedynowładztwa. Komuniści mawiali brutalnie i wzgardliwie, że ich siła tkwi w "zasobach ludzkich", które trzeba umieć trzymać za mordę.
Bez względu na totalitarny obłęd ludzi wychowanych w sowieckiej kolonii - znakomicie wyszkolone i dobrze przygotowane zespoły ludzi, wspaniali dowódcy, odważni i patriotyczni żołnierze, ich przedsiębiorczość i odwaga są znakomitym kapitałem każdego wojska.
Na czym polegał coup de grâce zadany polskiej armii przy pomocy sztyletu o długim i wąskim ostrzu? Jak można było zadać polskiemu wojsku śmiertelny cios? Jak można było zrobić coś, czego nie udało się osiągnąć przez ostatnie sto lat żadnemu wrogowi?
__________________________________
Wystarczyła procedura reformy Klicha - Siemoniaka. W roku 2008 z Sił Zbrojnych odeszło 84 pilotów. Z Sił Powietrznych ubylo 61 z czego pięćdziesięciu na własny wniosek, jedenastu zginęło w katastrofie. To jest morderczy symbol klichowej części tej pierestrojki, która polegała na zamianie wojskowej fachowości na absurdalne rządy wojskowej biurokracji. Nowy Minister włączył się do akcji, pokazując na czym będzie polegał kolejny etap destrukcji polskiego wojska. Będzie to czas zlekceważenia tego co jeszcze pozostało z wojskowych procedur oraz żołnierskiego doświadczenia i kwalifikacji. No i oczywiście całkowite zignorowanie tego, co kiedyś nazywało się umiejętnościami dowódczymi, szacunkiem do wojska i jego wyszkolenia oraz odpowiedzialnością dowódców za swoich żołnierzy. Duma i honor oficera legł w gruzach.
Rozwiązanie 36 pułku jest symbolem tej nowej polityki.
Nowy etap polega na przejęciu dowodzenia przez polityczny marketing narracyjny. W drugim etapie reformy Klicha - Siemoniaka nastąpił etap likwidacjny. Przed nami okres rozformowania wojskowych struktur i sprzedaż ich uzbrojenia. Propaganda zamiast walki, oto nowy etap. W nowej polskiej armii zamiast czołgów będą megafony, najlepiej typu LRAD - 500X.
________________________________________________________________________________
Przypisy:
1. "Szesnaście awarii tupolewa" - Wywiad z gen. dyw. A. Czabanem - Nasz Dziennik 6-7.08.2011.
2. Coup de grâce is a mercy killing