„Bezczelny żydziak (...) wychodzi ze sprawy bezkarnie, a Polak zasłużony (...) zostaje zapakowany do kozy!” – darł szaty poznański dziennikarz. Taką znalazłem ciekawostkę o Jerzym Żuławskim, autorze pierwszej wielkiej powieści w historii polskiej science fiction (oczywiście chodzi o Na srebrnym globie). Wyrok z 1912 roku może nie był surowy, ale czy na pewno pisarz zasłużył na łatkę antysemity?
WIĘCEJ:
Inne tematy w dziale Kultura