Całkiem przyjemne doświadczenie – po raz pierwszy czytałem coś takiego, więc powiew świeżości zrobił swoje. Nie to, żebym nigdy nie czytał beletrystyki z bohaterami przeniesionymi do świata gry, bo to zabieg bardzo stary, ale tu mamy znacznie głębsze wdepnięcie – nie tylko świat, ale też jego funkcjonowanie są odbiciem zasad obowiązujących w grze.
WIĘCEJ:
![image](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfz7yj5Ll9ap2OQUXr-8zkiPgHV-NRmaC_ipvpJMLNns7Ub2NcqrCIT1dzHQ7oNZA7N1cLWZ_Fa1apCaORa-jo-nK3f7PFa0tfNyYkWHMW43P_j-8S6msxoVte04BVq39QReJVHGiXQZV5YDqcIxZV_wb_9MhZ5cZltMDjbuU0n1I2AxfmbX2xxv7D/s2560/Machanienko_Droga_szamana.jpg)
Inne tematy w dziale Kultura