Mariusz Kamiński tryumfuje. W PiS-ie zajął miejsce Zbigniewa Ziobry i jest wiceprezesem partii, CBA pod jego kierownictwem już w 2009 r. złożyło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez generała Czempińskiego, a fakt pełnienia przez Grasia zaszczytnego obowiązku dozorcy niemieckiej willi potwierdzają dziś grafolodzy.
Czemu jednak Kamiński wygrywając, w III RP jest politykiem przegranym? Za ujawnienie afery hazardowej rządu (której jak później ustaliła władza – w ogóle nie było) z udziałem członków rządu, został przez Tuska pozbawiony szefostwa w CBA. Wbrew przepisom, bez opinii prezydenta premier wyrzucił Kamińskiego na zbity pysk, bo tak „dyktowało mu sumienie”. Dziś założyciel PO, Gromosław Czempiński sądzony za wielomilionowe łapówki, na wolność wychodzi za jeden milion.
Dlaczego? Dlatego. Witamy w Najjaśniejszej Trzeciej RP.
Felieton pojawił się - jak w zwyczaju - we wtorkowej
"Gazecie Polskiej Codziennie"
Jestem świadomym Polakiem, Europejczykiem i obywatelem tego świata. Możesz mnie też nazwać czujnym recenzentem rzeczywistości.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
