Cenzura w Polskim Radiu | Czego oni tak się boją?

 

1. W dniu dzisiejszym Dominik Tarczyński, szef oddziału lubelskiego "Solidarni 2010" zlecił w Polskim Radio Lublin oraz Radio Freee ogłoszenie płatne. Zachęcać miało ono mieszkańców Lubelszczyzny do udziału w spotkaniu z Ewą Stankiewicz i Janem Pospieszalskim pod Namiotem, który ma stanąć w najbliższy czwartek na Krakowskim Przedmieściu... w Lublinie.

Notka dotyczy tego pierwszego radia. Drugie wciąż głucho milczy.

 

2. Treść ogłoszenia przesłana do radia zawierała informacje o miejscu, czasie oraz treść słynnych 4 postulatów. Oto ono:

„Dominik Tarczyński zaprasza na spotkanie z Janem Pospieszalskim i Ewą Stankiewicz…

 

 

Już w najbliższy czwartek, 30 czerwca o godz. 11.oo na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie ruszamy z namiotem Solidarnych ! Przyjdź i podpisz się pod naszymi 4 postulatami !

 DLA WOLNOŚCI I W IMIĘ PRAWDY żądamy:- Postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem stanu oraz dymisji ministrów odpowiedzialnych za przygotowanie wizyty z 10 kwietnia,- Utworzenia Międzynarodowej komisji w sprawie tragedii- Publikacji zdjęć satelitarnych oraz- Zgody na ekshumację ciał ofiar katastrofy, których rodziny się tego domagają! Szczegółowych informacji na temat działalności Solidarnych2010 w województwie lubelskim udziela Dominik Tarczyński pod nr Tel: 607 731 731"

 

 

2. Natychmiast po przesłaniu maila z treścią ogłoszenia Dominik Tarczyński otrzymał telefon od Kierownika działu reklamy Polskiego Radia Lublin p. Ewy Mateuszuk z informacją, że Radio nie zgadza się na umieszczenie reklamy tej treści gdyż jest ona sprzeczna z ustawą o KRRiTV (sic!) Zaproponowano aby wyrzucić z tej treści nasze postulaty, a dokładnie ten fragment:

- Publikacji zdjęć satelitarnych oraz- Utworzenia Międzynarodowej komisji w sprawie tragedii- Postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem stanu oraz dymisji ministrów odpowiedzialnych za przygotowanie wizyty z 10 kwietnia,„DLA WOLNOŚCI i w IMIĘ PRAWDY żądamy:

 

3. Dominik Tarczyński zgodził się na usunięcie z naszego ogłoszenia 4 postulatów ale jednocześnie ustalił, że pozostanie w nim zwrot:

„DLA WOLNOŚCI i w IMIĘ PRAWDY,Przyjdź i podpisz się pod naszymi 4postulatami!"

 

Niestety po kilkanaście minut po tym ustaleniu przyszedł kolejny telefon od p.Ewy Mateuszuk z informacją że Dyrektor Działu Reklamy Polskiego Radia nie zgadza się na umieszczenie w treści ogłoszenia słów.....

„DLA WOLNOŚCI i w IMIĘ PRAWDY" 

4. Około południa Dominik Tarczyński zgłosił się w Wydziale Dróg i Mostów po odbiór Decyzji która jest dokumentem zezwalającym nam na zajęcie pasa drogi. Nie dość , że bez podania przyczyn dyrektor tego wydziału nie zgodził się na okres 30 dni (za który płacimy) tak jak miało to miejsce w innych decyzjach ale jedynie na 7. 

 

5. Jeszcze większym zaskoczeniem było poinformowanie przez inspektora Janusza Stępniaka (tel w załączniku), iż wyda zgodę (podpisaną przez Zastepcę Dyrektora Wydziału Dróg i Mostów p.Andrzeja Bałabana) pod warunkiem, że... Dominik dopisze w jakiej sprawie będziemy zbierac podpisy. 

Tym samym Wydział Dróg i Mostów warunkuje wydanie zgody na namiot względami merytorycznymi naszej działalności. Powstaje pytanie – kto wydał polecenie P. Stępniakowi aby nakazał ręczne dopisane treści pod jaką będziemy zbierać podpisy ?

 

6. Dlaczego nie otrzymaliśmy zgody na 30 dniowe zajęcie pasa drogi, gdy wszystkie organizacje np. Solidarność która bezpośrednio przed nami ustawiała swój namiot w tym samym miejscu taką zgodę otrzymały? Dlaczego inne organizacje nie miały obowiązku podawania w Wydziale dróg i Mostów treści pod jakimi będą zbierać podpisy?

 

 

Wypowiedź Dominika Tarczyńskiego na ten temat:

"Moje prawo do protestu ograniczane bez podania podstaw prawnych i racjonalnego wytłumaczenia. Myślę, że warto rzucić okiem na decyzje innych organizacji które jeszcze w tym miesiącu zgody otrzymały. Pozwolenia terminowo drastycznie różnią się od tego które my otrzymaliśmy.

Czy potrzebny jest w tych sprawach dodatkowy komentarz?"

 

---

Samuel Rodrigo Pereira rzecznik "Solidarni 2010"