Z. Ziobro, J. Kurski i T. Cymański są w przeciwieństwie do J. Kaczyńskiego „pragmatycznymi cynikami”. Ich były wódz był zawsze „cynikiem idealistą”, dlatego tak sromotnie przegrał dzisiejszego wieczoru kiedy dowiedział się o powołaniu przez zwolenników „trzech muszkieterów” w PiS –ie Klubu Parlamentarnego „Solidarna Polska” złożonego z 16 posłów, którzy jednocześnie zadeklarowali – posunięcie propagandowo świetne - , że pozostają członkami PiS i że jeżeli przywództwo partii wycofa sie z decyzji usunięcia Z. Ziobry i J. Kurskiego i T. Cymańskiego z PiS to oni nowe koło parlamentarne zlikwidują.
To posunięcie to prawdziwy „prawy prosty listopadowy” w szczękę prezesa. J. Kaczyński udowodnił, że przegrał wszystko, że jego polityka wycinania wszystkich, którzy, nie mogą mu lizać stóp jest samobójcza, że jest to „polityczna amatorszczyzna”. Fachowcami w tym starciu są jego przeciwnicy, gdyż cynizm pragmatyczny jest po prostu skuteczniejszy od cynizmu idealistycznego. Cynizm w polityce jest niezbędny, ale niestety gdy się go miesza z „rewolucja moralną” i wzniosłym idealizmem a la prawicowy Michnik to skutki są opłakane. Z. Ziobro i J. Kurski udowodnili, że są politykami dużej klasy i rozegrali ten spektakl z prawdziwa maestria pijarową.
W „Kropce nad i” u M. Olejnik wystąpił T. Cymański nazwany – jakże słusznie – kilka dni temu przez K. Marcinkiewicza , „sumieniem PiS -u”. Był świetny – umiał przez 20 minut przedstawić siebie i swoich kolegów jako ofiary wiecznych nieudaczników otaczających prezesa, umiał doprowadzić telewidzów do przekonania, że to on i Ziobro i Kurski są PiS –em. Jednak dwóch PiS – ów być nie może dlatego dzień 7 listopada 2011 roku można ogłosić jako pogrzeb tej partii. Żałoby nie będzie.
Piotr Piętak redaktor portalu mediologia.pl Zapraszam na Darmowy Kurs Linux
Inne tematy w dziale Polityka