Rozpad największej partii opozycyjnej i jej coraz bardziej patalogiczne funkcjonowanie skierowane albo na sprawy wewnątrz organizacyjne albo na obsesyjne zajmowanie się tragedia smoleńską z jednoczesnym opanowaniem wszystkich struktur państwa – prezydent, sejm, rząd, większość sejmików – przez Platformę Obywatelską, likwiduje w naszym kraju klasyczna demokracje i zmusza do postawienia pytania : kto może w takich warunkach skutecznie kontrolować degenerującą się coraz bardziej władzę państwową ?
Odpowiedź – ta sama od wieków – jest prosta : tylko obywatele zorganizowani w n.p Ruch Obrony Demokracji mogą powstrzymać naturalne w tej sytuacji autorytarne zapędy władzy. Czy taki ruch (nazwa jest przykładowa) powstanie ? Czy społeczeństwo polskie zdaje sobie sprawę, że wraz z rozpadem jedynej partii opozycyjnej w Sejmie – nasza demokracja weszła w fazę krytyczną ? Myślę, że ta prawda w ciągu najbliższych miesięcy będzie stopniowo – wzmacniana wzrastającym kryzysem ekonomicznym – docierała do coraz liczniejszych warstw naszego społeczeństwa.
Chciałbym podkreślić jeden fakt : degeneracja władzy będzie następowała nawet wtedy jeżeli jej przedstawiciele będą jej osobiście przeciwni. Prawa polityki są bowiem silniejsze niż osobista uczciwość niektórych polityków PO. Władza demoralizuje – władza absolutna demoralizuje absolutnie - to stare przysłowie nadal obowiązuje. Powtórzmy pytanie : czy w takich warunkach polskie społeczeństwo zacznie wytwarzać formy organizacyjne zdolne do kontrolowania władzy ? Od odpowiedzi na to pytanie zależy w dużym stopniu przyszłość Polski.
Piotr Piętak redaktor portalu mediologia.pl Zapraszam na Darmowy Kurs Linux
Inne tematy w dziale Polityka
