W wywiadzie udzielonym tygodnikowi „Uważam Rze” Z. Ziobro podkreśla cały czas, że PiS musi się otworzyć na inne środowiska i prowadzić permanentny dialog z tymi, którzy akceptują wartości chrześcijańskie. Słowo „dialog” – takie jest przynajmniej moje wrażenie – jest słowem kluczem, narzędziem politycznym, które mogłoby utorować PiS -owi drogę do władzy. Nie odkryje Ameryki, jeśli stwierdzę, że w.g byłego ministra sprawiedliwości, właśnie brak dialogu z tymi, którzy nie akceptowali autorytarnych rządów prezesa, było główną przyczyną kolejnej klęski partii, która w 2005 roku była nadzieja Polaków na zbudowanie w Polsce sprawiedliwszego państwa.
Z. Ziobro przedstawiając swój polityczny plan powrócił do źródeł siły PiS –u w latach 2001 -2006. Czy jest to utopia ? Na pierwszy rzut oka, tak : PiS dzisiaj jest partia będącą dokładną odwrotnością PiS –u z 2005 r. To co było siłą partii Kaczyńskich, Dorna, Ziobry w tamtych czasach to widoczna na każdym kroku siła moralna partii, przekonanie jej członków, że mają rację, że prawda – wyrażając się górnolotnie – jest po ich stronie.
Używam zbyt wzniosłych słów, dlatego, że rozmowy z młodymi członkami partii w latach 2003 -2005, były dla mnie emigranta, który po 20 latach nieobecności w Polsce powrócił do kraju – urzekające. Urzękające właśnie moralnie. Ta prawdziwa siła moralna zaczęła się kruszyć po zawarciu koalicji z Samoobroną i LPR. Byłem już wiceministrem MSWiA i nigdy nie zapomnę słów posłanki Sadurskiej (późniejszej pani minister w kancelarii premiera) do ministra L. Dorna na wiosnę 2006. r : „panie ministrze to my mamy mianować dyrektorem Puław tego ubeka, który nas zamykał w stanie wojennym ! ” i minę Dorna, który się skulił i powiedział : „cena koalicji”.
Niedoceniany jest do dzisiaj wstrząs moralny i polityczny jakie przeżyli członkowie PiS po zawarciu koalicji z ich największym wrogiem politycznym. Ta partia – na moich oczach – zaczęła się rozsypywać właśnie od momentu gdy premierem został J. Kaczyński, ponieważ jej fundament moralny wręcz racja istnienia zostały zniszczone. Jeden z młodych posłów PiS, który współpracował ze mną przy wprowadzaniu paszportów biometrycznych, stwierdził : „współpracujemy z ubekami i się nimi za dwa lata staniemy.”.
Być może decyzja premiera J. Kaczyńskiego o ujawnieniu afery hazardowej i roli a jaką w niej odegrał minister MSWiA J. Kaczmarek, była determinowana chęcią uratowania resztek zanikającego już, kapitału moralnego” w PiS –ie. „Popatrzcie wszyscy są przeciwko nam a my jesteśmy po prostu uczciwi”, to właśnie taki komunikat wysłał do członków PiS J. Kaczyński informując opinie publiczną o spotkaniu ministra Kaczmarka z Krauze w hotelu Marriot. Być może Komitet Polityczny PiS rezygnując z własnych prerogatyw politycznych, które oddał w całości prezesowi J. Kaczyńskiemu zdawał sobie sprawę, że spoiwem partii w 2006 roku nie może już być „bunt moralny”, lecz nieograniczona władza rozdająca i odbierająca arbitralnie partyjne przywileje.
Otóż Z.Ziobro proponując powrót do źródeł siły PiS-u, który polegał na dialogu ze wszystkimi środowiskami, które chciały zmian w Polsce nie zdaje sobie chyba sprawy, że dialog ten w latach 2001 -2006 był powiązany przyczynowo z siłą moralna jaką jego partia wtedy reprezentowała, a która aktualnie po prostu nie istnieje. O tym elementarnym fakcie wszyscy politolodzy zapominają. Dyskusja w PiS –ie w latach 2001 – 2006 była czymś naturalnym.
Jako doradca Klubu Parlamentarnego PiS opracowujący reformę informacyjną państwa organizowałem konferencje na które przychodzili najwybitniejsi specjaliści od informatyki i telekomunikacji ; za każdym razem stwierdzali oni, że reformy są konieczne, że muszą być wprowadzone i że oni w nas wierzą (czyli PiS). Dlaczego technokraci wtedy w PiS wierzyli ? Dlatego, że widzieli to co nazwałem „siłą moralną” tej partii. Dzisiaj technokraci ani w PiS ani tym bardziej w PO nie wierzą i rozmowa z nimi będzie bardzo utrudniona. Czy ludzie, którzy postuluja otwarcie się PiS –u – Z.Ziobro i inni – to rozumieją ?
Piotr Piętak redaktor portalu mediologia.pl Zapraszam na Darmowy Kurs Linux
Inne tematy w dziale Polityka