Podczas dzisiejszej konferencji po spotkaniu z prezydent Szwajcarii Micheline Calmy-Rey nasz ukochany i umiłowany do bulu prezydent KOmorowski znów błysnął dowcipem i taktem.
Prezydent Micheline Calmy-Rey w swojej wypowiedzi dot. utworzenia specjalnego funduszu w wysokość 3.2mld CHF powiedziała, że taki fundusz stworzyła w oparciu o mandat jaki z woli ludu sprawuje...
Nasz ukochany, umiłowany itd. prezyDęt zwrócił bardzo grzecznie uwagę Micheline Calmy-Rey, że słowo "lud" aczkolwiek bardzo piękne i wzniosłe jest przestarzałe i nijak się ma do wspólczesnej polityki....
Nasz ukochany itp itd miał zapewne na myśli to, że nasi przedstawiciele "ludu" takimi pierdołami jak "wola ludu" już się nie przejmują.
Nasz ukochany, mądry i błyskotliwy Bronisław zachęcał także prezydent Szwajcarii to szybszej i głębszej integracji z Europą.
Było pięknie choć parno i duszno.
Konserwatywno liberalny: „Nie zgadzam się z tym, co mówisz – ale życie oddam za to, byś mógł mówić to, co mówisz”
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka