Nie miałem ochoty nic dzisiaj pisać, ale na szczęście wszedłem na blog Edmunda Dantesa i po przeczytaniu tego miałkiego i utrzymanego w pseudomerytorycznej tonacji tekstu postanowiłem zareagować. Najpierw kieruję czytelników do wspomnianego tekstu:
http://edmunddantes.salon24.pl/167105,komorowskiego-nie-wolno-dopuscic-do-prezydentury
A teraz pozwolicie Państwo, że ustosunkuję się do argumentów ED:
Żaden przyzwoity, inteligentny i patriotycznie nastawiony człowiek nie powinien mieć dylematu na kogo głosować. Takie stwierdzenie i dzielenie ludzi według poglądów politycznych jest zabiegiem idiotycznym. Jak niby można orzec, że głosowanie daje szansę weryfikacji przyzwoitości, inteligencji i patriotyzmu. Uważam, że takie cechy posiadam, a na Lecha Kaczyńskiego nie zagłosuję. Równie dobrze mogę powiedzieć, że ten kto zagłosuje na obecnego Prezydenta nie może nazwać siebie patriotą, inteligentnym czy przyzwoitym człowiekiem. Dlaczego? Bo tak uważam i koniec. Taki prymitywny sposób myslenia prezentuje Edmund Dantes.
1. Niesądzę, by autorowi tekstu z którym polemizuje przeszkadzała hegemonia PiS przez dwa lata ich PEŁNYCH rządów(Prezydent+rząd). Nie jest tajemnicą, że wtedy to oni mieli w garści gospodarkę. Fakt, że mieli lepsze wyniki, ale wynikało to z dobrej koniunktury(dziś mamy kryzys). Likwidacja stoczni musiała nastąpić. Nie wyobrazam sobie, by Państwo z naszych podatków wyrzucało pieniądze w błoto. Publiczna służba zdrowia kuleje odkąd chyba ją stworzono(nie pamiętam, bo nie było mnie na świecie). PiS mając 2 lata rządów nic ze sprawą Eureko, ochrony zdrowia, stoczni nie zrobił.
2. W punkcie drugim autor dopuścił się insynuacji albo bezsensu. Sam nie wiem. Tam nie ma żadnego zarzutu popartego argumentami. No chyba, że ten o nauczaniu Komorowskiego w NSD w Niepokalanowie. Absurd.
3. Sympatyzowanie z Lechem Wałęsą to zbrodnia przeciwko Narodowi Polskiemu!! Tak właśnie zdaje się grzmieć ED. Do tego stawianie Komorowskiego w gronie takich zbrodniarzy jak Mazowiecki czy Bartoszewski jest jak najbardziej słuszna. Aż zaczynam się zastanawiać, czy nie powinno się dla takich ludzi, którzy walczyli z komunizmem i siedzieli w więźieniach, przywrócić kary śmierci.
4.Hobby-polowanie. Owszem, może i drastyczne, ale czy zakazane przez prawo. O ile mi wiadomo, żaden z polityków PiS czy tak walczących o prawa zwierząt SLD nie wprowadził ustawy zakazującej polowań. Ja sam chętnie bym zapolował. Jeśli Pan Edmunt Dantes ma ochotę chętnie go zabiorę ze sobą.
5. Osobiście nie chciałbym ograniczać kompetencji Prezydenta. Tak na wstępie. Jednak argument ED jest trochę nie trafiony. Komorowski i jego kandydatura wpisuje się w pewną linię polityczną Platformy. Nie sądzę, by PO pozbawiła Prezydenta obecnych uprawnień, no bo i po co skoro rządziłby ich czlowiek.
6. Znany wszystkim sztandarowy argument PiS. Tusk sprzeda nas Rosjanom, a Niemcom odda za darmo, a może nawet do Nas dopłaci. Ręce opadają. Kaczyński sprzedał nas Amerykanom i co? jakoś zyjemy. Należy umieć rozróżnić pojęcia: współpraca od sprzedania. Z sąsiadem trzeba rozmawiać. Owszem można z nim wchodzić w spory historyczne czy ideologiczne, ale na polu gospodarczym trzeba z nim współpracować. No, chyba że pomacha się szabelką i spowoduje zamknięcie rynku zbytu za granicą.
Odnośniki do kolejnych zarzutów/stwierdzeń:
Prezydent Kaczyński również wydaje się bezbarwny, nijaki intelektualnie i osobowościowo. Moje subiektywne odczucie. Negowanie jego(Komorowskiego) działalności w opozycji i insynuowanie, że w więzieniu siedział dzięki temu, że poprosił o to Jaruzelskiego czy Kiszczaka jest żałosna. Przypominam, że Komorowski negatywnie odnosił się do nominacji sędziego Kryże na wiceministra sprawiedliwości w rządzie PiS. Przecież to on go wsadził do pudła, a później na usługach PiS uosabiał ideał sprawiedliwego męża stanu. Żenada.
PS. Jak mieli Państwo okazję się przekonać, czytając te dwa teksty (mój i ED) punkt widzenie zależy od punktu siedzenia. Nie należy zatem odczuć stricte subiektywnych przedstawiać jako prawdy obiektywnej.
PS.Nie zamierzam głosować ani na Kaczyńskiego ani na Komorowskiego.
Inne tematy w dziale Polityka
