Mat Szczasiuk Mat Szczasiuk
125
BLOG

Matura- egzamin niedojrzałości i nieuczciwości

Mat Szczasiuk Mat Szczasiuk Rozmaitości Obserwuj notkę 11

Biblioteki przeżywają oblężenie. Maturzyści pilnie poszukują wszelkiego rodzaju książek, które mogą im się przydać do przygotowania prezentacji maturalnej. Wiele pozycji książkowych jest już zajętych i młodzi ludzie zmuszeni są do jeżdżenia po całym województwie i okolicznych bibliotekach w poszukiwaniu materiałów. Niekiedy i po całym kraju. Dla maturzystów to pierwsza tak poważna praca którą sami napiszą.

Wszystko piękne i krzepiące serca, ale bo bajka. Jedna wielka ściema! Duża część maturzystów, podkreślam DUŻA CZĘŚĆ, po prostu kupuje pracę maturalną. Cena co prawda nie jest najwyższa. Z tego co słyszałem od znajomych to oscyluje wokół 80 zł. W sumie nie dużo, więc dlaczego by takiej pracy nie kupić? Przecież "wszyscy" kupują. Tak samo jak wszyscy ściągają. Niby nieuczciwe, a jest jednak społeczne przyzwolenie na takie zachowania.

Nie napiszę, że mnie to bulwersuje (za młody jestem na takie słownictwo). Mnie to po prostu wk**wia! Dziś musiałem poświęcić kilka godzin na wycieczkę do biblioteki oddalonej od mojego miejsca zamieszkania o jakieś 40 km i wpłacić 10 zł za sprowadzenie na zasadzie międzybibliotecznych wypożyczeń, trudnodostępnej książki, by móc przygotować się do matury ustnej z polskiego. Mogłbym przecież dać te osiem dyszek i mieć problem z głowy. Uniosłem się ambicją. Idiota ze mnie! A może po prostu chciałem być przyzwoity?

Odkąd pamiętam rodzice uczyli mnie, by nie kłamać i być uczciwym. W szkole też od zarania dziejów wpajają nam, że prawda jest najważniejsza, że w życiu trzeba być przyzwoitym człowiekiem. Tylko, że te same osoby, które "wpajają" nam te zasady(tj. nauczyciele) pomagają w oszustwach. Przecież większość wspomnianych, kupowanych prac maturalnych jest dziełem pedagogów. Wróć, tych, którzy uczą w szkole. To jest po prostu szczyt bezczelności!

Zadaję proste pytanie:Jeżeli nauczyciel, każe mi przestrzegać zasad, których on sam nie przestrzega, to dlaczego ja mam się im podporządkować? Jeżeli policjant łamie prawo, to dlaczego ja mam go nie łamać? Jeżeli przedstawiciele władzy, przez nas wybierani zresztą, oszukują nas, to dlaczego my mamy być uczciwi? Przecież to się nie opłaca. Można dać symboliczne 80zł i być zwolnionym z przestrzegania elementarnych zasad uczciwości. Nie trzeba być frajerem, który wierzy w bajki o dobrym i sprawiedliwym świecie. Przecież liczy się cel, a on uświęca środki.

Dlaczego zatem grupka z nas, maturzystów, samodzielnie pisze pracę, narażając się na wyśmianie i merytoryczne potknięcia? Z PRZYZWOITOŚCI!

************************************************************************************************************

czuwaj - kiedy światło na górach daje znak - wstań i idź

dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę(...)

idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek

do grona twoich przodków:Gilgamesza Hektora Rolanda

obrońców królestwa bez kresu i popiołów

Bądź wierny Idź

(Przesłanie Pana CogitoZ. Herbert)

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Rozmaitości