bufon bufon
670
BLOG

Sakiewicz vs. Jankowska

bufon bufon Polityka Obserwuj notkę 7

    Pani Janina Jankowska napisała dzisiaj swoja opinię o tekście zapowiadającym nową książkę p.t. Resertowe dzieci wydawaną przez Gazetę Polskiej.http://janinajankowska.salon24.pl/480773,resortowe-dzieci-polemika-z-gazeta-polska

 Ciekawa jest tu reakcja Tomasza Sakiewicza, który odpowiada Pani Janinie w sposób dla siebie typowy. http://tomaszsakiewicz.salon24.pl/480839,kompromitacja-janiny-jankowskiej
 
 
 
Mam wrażenie, że rozmowa z panem Sakiewiczem obojętnie kogo, czy jest to człowiek o poglądach lewicowych czy prawicowych, jeżeli ma tylko zdanie odrębne, przeciwne, przypomina rozmowę ślepego z głuchym.
 
 
 
Pani Janina pisze np.:
"Ta "zajawka" książki..."; "Tekst "Resortowe dzieci"..."; „jest zapowiedzią
a wg pana Sakiewicza Pani redaktor pisze "tekst NA TEMAT KSIĄŻKI autorów "Gazety Polskiej" o rodowodach…".
Nie jej zapowiedzi, nie zajawki, nie tekstu który ją zapowiada, tylko samej ksiązki.
 
 
Pani redaktor pisze :
Nie mam nic przeciwko książce, która rysuje portret pokolenia mainstreamowych dziennikarzy, także pod kątem ich rodowodu. Pod warunkiem, że towarzyszy temu pełna, bezstronna ocena epoki, tła, wydarzeń, wreszcie warsztatu dziennikarskiego.
Pan Tomasz Sakiewicz odpowiada zaś: „Mamy prawo pisać o rodzinach osób publicznych tak jak dzieje się to w całym cywilizowanym świecie. Zakaz pisania o rodzinach znanych osób bez zgody władzy jest cechą państw totalitarnych”.
Gdzie w słowach pani Janiny pan Tomasz dopatrzył się zakazu pisania o rodzinach znanych osób? To już pozostanie jego sodka tajemnicą.
 
I kolejne ciekawa teza redaktora Sakiewicza: „W całym tekście widać zwykłą pogardę dla ludzi inaczej myślących – zarówno autorów książki ale niestety też i dla naszych czytelników.”(czyli czytelników tej nieistniejącej książki?). Dalej jest tylko lepiej, bo wg red. Sakiewicza ta pogarda z czytelników nieistniejącej jeszcze ksiązki rozciąga się na „200 tysięcy czytelników naszych gazet i milion osób korzystających ze zwiaznych z nami portali”.
Hmmm… A dlaczego nie oskarżyć Pani redaktor od razu o komunizm, faszyzm, nihilizm i antyklerykalizm? Tak samo mocno wynikają z Jej tekstu jak i pogarda do „miliona” pańskich czytelników, a byłoby przynajmniej jeszcze mocniej i jeszcze śmieszniej.
 
 
Włożywszy w ten sposób w usta redaktor Janiny Jankowskiej tezy przez siebie samego sformułowane, redaktor Tomasz Sakiewicz rusza do boju niczym PRLowski czynownik.
Stefan Kisielewski mawiał, że „Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności nieznane w żadnym innym ustroju”. W tym wypadku mógłby zaś powiedzieć, że „Tomasz Sakiewicz to publicysta, który bohatersko obala postawione przez samego siebie tezy”.
Tomasz Sakiewicz wkłada w usta red. Jankowskiej słowa jakich nie wypowiedziała, a następnie rozlicza Ją z nich. Gdybym chciał być złośliwy powiedziałbym, że jest to typowa cecha totalitarnych ustrojów: przypisać przeciwnikowi czyny jakich nie popełnił, oskarżyć go o nie i skazać. Za coś, czego nie popełnił.
Oficjalną winą redaktor Jankowskiej jest to, co Jej redaktor Sakiewicz przypisał. Prawdziwą winą jest zaś fakt samej krytyki niekrytykowalnego redaktora Sakiewicza. A celem w tle jest dalsza promocja swojej własnej osoby (jedyny sprawiedliwy, zwalczany nawet przez innych prawicowców), własnego wydawnictwa (tylko MY piszemy prawdę, innych nie słuchajcie, nie ufajcie im, tylko MY mamy monopol na prawdę).
 
 
 
Janina Jankowska ocenia, że: „Ta "zajawka" książki … sygnalizuje, że nie ma takich szans. Szykowany jest jednostronny, polityczny atak o charakterze donosu personalnego. Rzecz pod redakcją Jerzego Targalskiego jest w tym względzie najgorszą zapowiedzią”.
A przez to wg red. Sakiewicza „Janina Jankowska oceniała w obraźliwych słowach książkę”.
Obraźliwe słowa? Które? „Najgorsza zapowiedź”? „Polityczny atak” ? Wg mnie bardziej obraźliwe jest nazwanie kogoś „celebrytką w przebraniu dziennikarza”.
 
 
 
PS.:
Jeżeli ktoś nie wie dlaczego o czytelnikach GP mówi się „wierni wyznawcy Gazety Polskiej”, proszę poczytać ich komentarze pod tekstem redaktora Sakiewicza i Janiny Jankowskiej. Tak zachowują się nie sympatycy, nie czytelnicy, a właśnie bezkrytycznie wierzący i ufający wyznawcy
bufon
O mnie bufon

kontestator bolszewizmu, wróg nazizmu, antagonista faszyzmu, tępiciel hipokryzji, nieprzyjaciel pisizmu, krytyk klerykalizmu, sympatyk rozsądku, powściągliwości, zrównoważenia, trzeźwości, racjonalizmu, humanizmu, panenteista, Namolna bolszewia będzie banowana

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka