„Nie widzę nic złego w tym, że prokurator Pasionek spotykał się z oficjalnym przedstawicielem ambasady naszego sojusznika” – powiedział w piątkowej (13.01.2012) popołudniowej audycji w TokFM Andrzej Dera poseł Solidarnej Polski.
Nie będę wyrażał swojego zdania o treści, zasadności ani powodach kontaktów prokuratora Pasionka. Chociażby z racji tego, że nie śledzę na bieżąco wszystkich informacji medialnych z tym związanych oraz z przekonania, że nie wszystkie informacje są upubliczniane a z tych, które są upubliczniane nie wszystkie muszą być prawdziwe.
Wypowiedź posła Dery wywołała natomiast moje skojarzenie z niedawno oglądanym paradokumentalnym filmem, którego akcję można streścić właśnie tym jednym zdaniem pana posła.
W połowie lat 80-tych Jonathan Pollard, analityk służb wywiadowczych USA, kontaktował się „z oficjalnym przedstawicielem ambasady” Izraela. Izrael wówczas, a także wcześniej i później, oraz obecnie, jest najbliższym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych. USA oraz Izrael oficjalnie wówczas (jak i teraz) wymieniały się informacjami wywiadowczymi, dotyczącymi szczególnie sytuacji na Bliskim Wschodzie. J.Pollard przekazywał pracownikowi ambasady Izraela natomiast te informacje, których mimo zawartych między krajami oraz między służbami obu krajów porozumień, USA nie przekazywały Izraelowi.
J.Pollard kontaktował się z oficjalnym przedstawicielem ambasady najbliższego sojusznika swojego kraju. Nie przekazywał informacji godzących w interesy Stanów Zjednoczonych. Nie przekazywał informacji zmniejszających bezpieczeństwo USA. Nie przekazywał informacji nt. sił zbrojnych USA. Przekazywał informacje o krajach trzecich.
Jonathan Pollard dostał wyrok dożywocia. W więziennej izolatce karę odsiaduje już od 25 lat.
kontestator bolszewizmu, wróg nazizmu, antagonista faszyzmu, tępiciel hipokryzji, nieprzyjaciel pisizmu, krytyk klerykalizmu, sympatyk rozsądku, powściągliwości, zrównoważenia, trzeźwości, racjonalizmu, humanizmu, panenteista, Namolna bolszewia będzie banowana
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka