martinoff martinoff
4428
BLOG

„Solidarność” nie zapomni PiSowi ucieczki

martinoff martinoff Polityka Obserwuj notkę 116

W świetnie marketingowo przygotowywanym wystąpieniu, bowiem byliśmy do tego przygotowywani już od kilku dni, Kaczyński, wezwał do zawieszenia broni.

Była to chyba swoista ucieczka do przodu po wpadce z wezwaniem do bojkotu na Ukrainie. Teraz Kaczyński próbuje kreować się na polskiego kibice dodatkowo stawiając się w opozycji do Tomaszewskiego, który polskiej reprezentacji nie kibicuje. Ach jaki ten Kaczyński dobry, że naszym kibicuje.

Niemniej jednak Kaczyński tam gdzie próbuje zachować twarz, gdzie indziej ją traci.

NSZZ Solidarność z pewnością nie zapomni Kaczyńskiemu, że ten wycofał się tuż przed decydująca walka z rządem. I została potraktowana od czarnej roboty. Jak trzeba pobić posła to Solidarność to zrobi, jak trzeba naszym kibicować to Kaczyński wtedy się wychyla, a Solidarność niech weźmie na siebie ryzyko, czy Polakom spodobają się strajki podczas Euro 2012 czy nie. Oczywiście to zależy głównie od tego czy nasi wyjdą z grupy. Jak wyjdą, to strajkujący będą uznani za sabotażystów, którzy robili wszystko żebyśmy nie wyszli. Jak nie wyjdą, to wtedy każdy będzie chciał od siebie dołożyć rządowi, i strajkujący będzie swojakiem.

Widać takie ryzyko było dla Kaczyńskiego zbyt duże, zatem postanowił oddać pole „Solidarności”. A biorąc pod uwagę, że nie ma chemii między Dudą, a Kaczyńskim, to taka postawa tylko pogłębia juz istniejące różnice.

A tymczasem potrzebna jest konsolidacja wszystkich sił antyPO w myśl zasady: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Ucieczka PiS podważa tą regułę.

PiS i tak niewiele wnosi do dyskusji o reformie wieku emerytalnego. Od czasów likwidacji OFE mówi to samo, że Polacy powinni mieć wybór. Niewiele z tego wynika, bo i tak wiadomo jak Polacy by wybrali.

To Soliarność zagospodarowała przestrzeń debaty publicznej odsuwając PiS i inne partie. Teraz dodatkowo Kaczyński sam oddał im pole walki z rządem. Pytanie, jaki w tym miał interes, bo przecież nie o spokój mu chodzi?

martinoff
O mnie martinoff

"Ja, walkę o Wielką Polskę uważam za najważniejszy cel mego życia. Mając szczerą i nieprzymuszoną wolę służyć Ojczyźnie, aż do ostatniej kropli krwi..."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (116)

Inne tematy w dziale Polityka