Dziś kolejna propozycja na trasę rowerową wokół Nowego Sącza, tym razem Beskid Wyspowy. Beskid ten jest bardzo charakterystyczny, a nazwa nawiązuje do ukształtowania gór, które są niczym wyspy, osamotnione.
Trasa: Nowy Sącz – Podrzecze – Przyszowa – Limanowa – Tymbark – Męcina – Nowy Sącz
Data: 29 maj 2011
Wyjazd z Nowego Sącza w stronę Krościenka przez Chełmiec, czyli lewym brzegiem Dunajca. Za Podrzeczem jest rozjazd i skręt w lewo na Limanową, przez Przyszową. W wiosce znajduje się stary zamek, niedawno odzyskany przez spadkobierców. Niestety słabo go widać z głównej drogi.
www.polskiezabytki.pl/m/obiekt/3001/Przyszowa/
Dojeżdżając do Limanowej można zrobić szlifa wokół rynku, a potem drogą krajową nr 28 na Wadowice. Ale długo nie jedziemy tą drogą, bo w limanowskich Sowlinach skręcamy w prawo na drogę wojewódzką w kierunku Bochni. Tej drogi też nie trzymamy się długo, bo po przejechaniu jakiś 2 km trzeba skręcić w lewo patrząc na znak kierujący nas na zakładu w Tymbarku.
pl.wikipedia.org/wiki/Miejska_G%C3%B3ra_%2
Ruch na drodze nie jest intensywny, zatem można odpocząć trochę od samochodów.
Przejeżdżamy przez Piekiełko, małą wioskę, która nie tylko na Sądecczyźnie jest znana. Znana jest chyba wszystkim kolejarzom i ludziom związanym z koleją. Nawet w Brukseli o niej słyszeli, a to za sprawą planowanej linii kolejowej łączącej bezpośrednio Kraków z Nowym Sączem, a nie tak jak obecnie na około przez Tarnów.
Linia nosi nazwę Podłęże – Piekiełko, której planowany koszt budowy wynosi jakieś 5-6 miliardów złotych. Jak Unia nie dołoży, to jej z pewnością nie będzie. Petycje w sprawie poparcia tej linii podpisali nie tylko polscy, ale także słowaccy i węgierscy europosłowie.
nowysacz.naszemiasto.pl/artykul/1180509,budowa-linii-kolejowej-podleze-piekielko-coraz-blizej,id,t.html
Linia Podłęże - Piekiełko jest sztandarowym hasłem wyborczym znanego grybowskiego kolejarza, obecnie senatora PiS Stanisława Koguta
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Kogut
Jadąc tą drogą widzimy po lewej stronie słynny zakład produkujący soki Tymbark. Trzeba uważać, żeby nie przejechać skrętu na Rynek w Tymbarku, po lewej stronie.
Przed Rynkiem po prawej stronie znajduje się cmentarz wojenny z czasów I wojny.
Przejeżdżamy przez Rynek w Tymbarku i kierujemy się na drogę krajową nr 28. skręcamy w lewo w kierunku na Limanową i Nowy Sącz. W Limie za szpitalem i na skrzyżowaniu koło banku PeKaO, jedziemy prosto na dworzec PKS. Jadąc cały czas tą drogę mijamy Męcinę, skręt na Kłodne, wioskę słynną z osuwiska, o którym swego czasu mówiły wszystkie krajowe media.
http://wyborcza.pl/1,76842,7970825,Czy_Klodne_zniknie_z_mapy__Zsuwaja_sie_domy.html
Dalej mijamy Marcinkowice słynne z wierszyka na cześć prezesa Kaczyńskiego,
www.gazetakrakowska.pl/artykul/475910,nowy-sacz-wierszyk-na-powitanie-kaczynskiego-video,id,t.html
Potem mijamy Klęczany z kamieniołomem i dojeżdżamy do Nowego Sącza
Trasa cały czas jest po asfalcie oraz miejscami po drogach intensywnie uczęszczanych przez samochody. Zatem jest to propozycja na niedzielny wypad, kiedy nie ma dużego ruchu samochodowego.
"Ja, walkę o Wielką Polskę uważam za najważniejszy cel mego życia. Mając szczerą i nieprzymuszoną wolę służyć Ojczyźnie, aż do ostatniej kropli krwi..."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości