Będzie wyjątkowo krótko.
Dzisiaj niedziela i cała kupa programów z gadającymi głowami :
Rymanowski w Polsacie, Piasecki w TVN, Gozdyra. Jankowski, Kleczek itp.
Krótko mówiąc, gdzie nie klikniesz to coraz głupiej i na dodatek coraz głośniej.
Dzisiaj na tepecie przemówienie naszego premiera wygłoszone w parlamencie w sosie trumpowo-muskowym.
Oczywiście Ci którzy mają być zadowoleni i zachwyceni są zadowoleni i zachwyceni a Ci drudzy już nie bardzo i ośmielają się krytykować że puste i bez konkretów, że całkiem co innego mówił pół roku temu i w ogóle.
A wydaje się to takie oczywiste. Każdy kto uważnie obserwuje ciało zwane UE, wie znakomicie, że oczekiwanie od tego ciała jakiś szybkich działań i zmian w dowolnym kierunku przypomina nadzieję że słoń zatańczy jezioro łabędzie na linie rozpiętej nad przepaścią. I to jest już wystarczająco absurdalne i głupie.
Ale ja nie o tym. Następnym tematem jest nasze kwitnące partnerstwo z USA, gdzie lewa strona podkreśla w jakim dobrym stanie są te relację.
Co prawda prawa strona już nie jest tak zachwycona a nawet wyraża pewne wątpliwości ale większość dziennikarskich moderatorów usiłuje zakrzyczeć tych wrażych PIS-owców.
No to spróbujmy przeanalizować twarde fakty:
Niewątpliwie USA są/były naszym najważniejszym partnerem. To USA daje nam jakąś gwarancję bezpieczeństwa militarnego. Sprzedaje nam broń ( to fakt że za niezłą kasę). Na terenie Polski stacjonuje ok. 5tyś żołnierzy US-army. + instalacje militarne. To od USA zależy kierunek jaki przybierze wojna na Ukrainie. To od USA zależą losy międzymorza i bliższego sojuszu w rejonie Bałtyku. USA są w tej chwili niewątpliwie największym i najpotężniejszym mocarstwem.
A ze strony Polski mamy premiera który obrzucał prezydenta najcięższymi zarzutami. Ministra SZ który opowiadał o Trumpie jakieś głupoty i którego znacząca i ustosunkowana żona jest jednym z czołowych krytykantów Trumpa. Oraz niejakiego Klicha „kierownika placówki” który uważa że Trump jest niespełna rozumu.
Dzięki Tuskowi mamy obniżoną rangę stosunków dyplomatycznych bo kolega premier uparł się że postawi na swoim, w sprawie mianowania Klicha, którego Duda wykluczył znacznie wcześniej niż doszło do wyboru Trumpa.
Mamy jeszcze dwa problemy. Wykluczenie Polski przez USA z grona państw zaufanych i ograniczenia w sprawie półprzewodników do budowy AI oraz niską rangę delegacji amerykańskiej na uroczystości w Oświęcimiu( drugi ? garnitur)
I mamy całą armię polityków, politologów i komentatorów dziennikarskich którzy nadal twierdzą że wszystko jest w największym porządku.
Mnie osobiście przypomina to sytuację kiedy potrzebuje z banku wziąć duży kredyt ale dzień wcześniej, publicznie określam dyrektora banku słowami: złodziej i idiota.
A może Ci wszyscy, intelektualnie upośledzeni politycy i dziennikarze zakochani w Tusku zrozumieją wreszcie że nie każdy błąd Tuska da się naprawić i zakrzyczeć.
starszy pan, kiedyś w prl-u pracownik budownictwa a nawet członek pzpr. Po zmianie bezrobotny ale krótko. Następnie całkiem przyzwoita kariera w korporacji a nawet w kilku korporacjach. Dzisiaj emeryt - nieco zchorowany bez politycznych ambicji. Mieszkam na wsi i mam dystans.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
