Z góry piszę, że postać Donalda Tuska nie budzi we mnie, jakiś specjalnie przyjaznych uczuć. Nie jest też On postacią o której piszę z przyjemnością ale czasem sam Donald przekracza granicę nieprzekraczalne i dzieli się z nami swoimi geostrategicznymi przemyśleniami.
Tym razem postanowił odnieść się do aktualnej sytuacji międzynarodowej i (po raz kolejny) zaatakował Kaczyńskiego . Jest to o tyle śmieszne że, o ile na wielu polach zapewne Kaczyński popełnia błędy, to akurat na polu polityki międzynarodowej i polityki bezpieczeństwa różnica pomiędzy tymi dwoma Panami wygląda jak różnica pomiędzy obecną reprezentacją Polski a np. Brazylii. Oczywiście w tzw piłce kopanej, aby nie było, że w siatkówce
Wszystko to na podstawie wiedzy wyciągniętej z artykułów prasowych, komentarzy „ wybitnych” Polskich politologów, notek umieszczanych na Onecie, GW, TVN ale też salonu24 czy TVP.
Tylko problem w tym że mamy okres kanikuły i spodziewać by się mogło, że „wybitny mąż stanu” weźmie to pod uwagę.
Można chyba oczekiwać od " rzekomo przyszłego premiera" trochę więcej odpowiedzialności, wiedzy, zdolności analitycznego myślenia a troszkę mniej histerii.
A teraz kilka cytatów z wystąpienia naszego przyszłego ojca narodu, geniusza Tatr i Beskidu, naszego słoneczka, „chorążego pokoju”, „tytana myśli”, „koryfeusza kultury”, …..
„Widzimy Rosję może upadającą”, - dobrze że znalazło się tu słowo może bo już po kilku godzinach jasnym się stało że raczej do upadku Rosji to jeszcze kawał drogi
„wydarzenia te stały się źródłem nadziei na to ostateczne zwycięstwo wolności, cywilizacji Zachodu, praw człowieka,” – optymizm graniczący z naiwnością i w przypadku polityka to czysta głupota,
"Obserwujemy od kilkunastu godzin prawdziwą wojnę domową w państwie, które dysponuje jednym z największych arsenałów nuklearnych na świecie" – jakoś raczej wojny domowej nie widać
” Jesteśmy państwem graniczącym z Rosją, dziś musimy poważnie rozmawiać o tym, co trzeba zrobić dziś, od pierwszych godzin tej wojny domowej" - ale poważnie rozmawiać z kim ????
, kiedy w Rosji rozpoczyna się wojna domowa - każdy, kto wypowiada w tym czasie taką cywilną wojnę Unii Europejskiej i Zachodowi, podnosi rękę na najbardziej żywotne interesy naszej ojczyzny".- a kto wypowiada wojnę zachodowi ? Jeżeli już o wypowiadaniu Pan mówi to chyba raczej tą wojnę wypowiada zachód Polsce.
„"Mam nadzieję, chciałbym wierzyć, że może chociaż zaczęli myśleć o tym, by zwołać na wniosek Polski, państwa bezpośrednio zagrożonego w sytuacji tej dramatycznej destabilizacji wojny z Ukrainą i wojny domowej w Rosji, że zostanie zwołana na wniosek Polski Rada Północnoatlantycka" - Biden , Szolc , Makron i reszta zapewne poprzewracali by się ze śmiechu a opinia o Polsce legła by w gruzach . Natomiast jestem święcie przekonany że już dziś, na tapecie byłby temat niekompetencji rządu.
„I nie usłyszałem ani jednego zdania, nie usłyszałem ani jednego słowa, na temat tego co dzisiaj dzieje się w Woroneżu, w Rostowie, w Donbasie i w Moskwie. Nic. Prezes Kaczyński udzielił długiego wywiadu dziś rano i jeszcze nie zauważył, że w Rosji wybuchła wojna domowa, że świat stanął na krawędzi" – przyznam że nawet nie bardzo jest jak, takie głupoty komentować. Czyżby” Nasze słoneczko” naprawdę uważało że będzie otrzymywało specjalny serwis wiadomości poufnych od Kaczyńskiego? I na jakiej podstawie miało by się to odbywać ?
„"Dowiedzieliśmy się, ….. że całą pracę w rządzie poświęci jej sukcesowi wyborczemu.” – Oczywiście że nasz „Tytan myśli” całą swoją myśl poświęca dla pomyślności i szczęścia narodu. I wcale nie zależy Mu na wygraniu wyborów. Zabawne
Reasumując ,( bo więcej tych głębokich przemyśleń naszego wodza, koryfeusza nauki i kultury już nie jestem w stanie strawić)- to po raz kolejny zwracam się do zwolenników PO .
Ludzie kochani , moi współrodacy, czy naprawdę chcecie aby w tych trudnych czasach rządził Wami taki człowiek ?
starszy pan, kiedyś w prl-u pracownik budownictwa a nawet członek pzpr. Po zmianie bezrobotny ale krótko. Następnie całkiem przyzwoita kariera w korporacji a nawet w kilku korporacjach. Dzisiaj emeryt - nieco zchorowany bez politycznych ambicji. Mieszkam na wsi i mam dystans.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka