Poparcie twardego pisowskiego elektoratu nie wystarczyłoby do wygrania przez PIS wyborów w 2015 roku. Do zwycięstwa przyczynili się TAKŻE tzw. wolni strzelcy, czyli ludzie którzy nie są na stałe związani z żadną partią. Przykładowo tylko ode mnie 3 osoby z kręgu rodzinno-towarzyskiego zagłosowały na A.Dudę w wyborach prezydenckich po mojej sugestii:
- pewien bliski mi meżczyzna , który nie interesuje się polityką, bo cały swój wolny czas poświęca na swoja wielką pasję - sport
- pewna bliska mi starsza kobieta - zagorzała fanka seriali, kiedyś brazylijskich (jak Niewolnica Isaura) , potem argentyńskich (Zbuntowany anioł) , potem tureckich ( Wspaniałe stulecie) i polskich ( wszystkie, jakie lecą w TV)
- koleżanka, która uwielbia plotkarskie magazyny i portale (np. pudelek) i vlogi o kosmetykach i makijażu na Youtube
Ponieważ osoby te polityką raczej się nie interesują , więc, gdy pytały mnie o zdanie w kwestii wyborów prezydenckich , podsunęłam im pisowskiego kandydata. Teraz czekam aż przyjdą z pretensjami przeczytawszy w internecie o wyczynach naszego wspólnego wybrańca tj. o jego zadziwiającej wybiórczej głuchocie w Auschwitz, z powodu której nie usłyszał obelg izraelskiego prezydenta pod adresem Polski i o żenadzie podczas obchodów Marca'68 , gdy powtarzając się jak papuga bełkotał "Proszę, wybaczcie ( Żydzi). Wybaczcie Rzeczypospolitej, wybaczcie Polakom, wybaczcie ówczesnej Polsce". Tymi słowami zdemaskował calą swoją perfidię - płaszczył się przed gminą żydowską , bo pewnie jej naciskom zawdzięcza wytypowanie go jako kandydata na prezydenta RP z ramienia PIS-u, a rolę milionów polskich wyborców, którzy na niego głosowali, całkowicie zlekceważył i potraktował jak bydło wyborcze. To też świadczy o jego amatorszczyźnie , bo poważny polityk uzyskawszy takie poparcie obywateli dbałby o nich i obchodziłby się z nimi jak z jajkiem. Za jakiś czas może powstanie praca naukowa "Prezydent Andrzej Duda - studium lokaja", która podsumuje jego politykę i dokładnie wyjaśni jego motywy.
Ilu takich wolnych strzelców zagłosowało na PIS tylko dlatego, że ktoś ich do tego zachęcił wierząc w uczciwość , rzetelność i patriotyzm pisowców?
I ilu takich wolnych strzelców już tego nie zrobi, bo dotychczasowi zwolennicy tej partii rozczarowani postawą PIS-u wobec żydowskich zniewag i roszczeń już ich nie polecą? No bo kto zarekomenduje ludzi nieodpowiedzialnych, nieobliczalnych, z lokajską naturą i pogardą do własnego narodu ?
Mniejsze poparcie może skutkować porażką w kolejnych wyborach, a potem następnych , i wreszcie utratą kontroli nad TVP , która jest jak perła w koronie Rzeczypospolitej, bo to największe medium opinotwórcze w Polsce - jej propaganda może zniszczyć z kretesem politycznych przeciwników i kto jak kto, ale PIS - który przegrał 7,8 wyborów z rzędu - wie o tym najlepiej.
Duda zniszczył zaufanie części wyborców do PIS-u doprowadzając partię do wielkiego kryzysu, przy którym konflikt o TK czy Puszczę to mały pikuś. Ale Duda wypełniał tylko zalecenia z góry tj. od Prezesa Wielkiego Przyjaciela Żydów., dla którego fundamentem politycznym nie jest wcale Najjaśniejsza Rzeczpospolita , ale filosemicki serwilizm. I teraz te wszystkie sondaże można o kant d...py potłuc , bo one nie oddają prawdy. Jakie PIS ma naprawdę poparcie w obywateli to największa zagadka nadchodzących miesięcy. Przypominam, że ludzie prawicy nie są skorzy do demonstrowania pod Pałacem z wrzaskami i wulgarnymi transparentami, ani do zabawy z światełkami, parasolkami czy innymi dziwnymi rekwizytami. Ludzi prawicy ciężko wyciągnąć zza komputerów i jeżeli już się ruszą, to przede wszystkim po to , by oddać swój głos, a niezadowolenie najczęściej okazują w internecie. Poseł Jakubiak w programie TVN przypomniał politykowi z PIS-u bardzo ważną prawdę :"Polacy powierzyli wam na 4 lata państwo polskie i potem was rozliczą" i dokładnie tak się stanie . Rozliczą m.in. z tego, jak pozwalali Żydom poniewierać Polskę i jeszcze robili im kosztowne prezenty.
Ja po tej antypolskiej nagonce i pożałowania godnej bierności pisowskich polityków mogę tylko napisać z nutką bolesnej satysfakcji - a nie mówiłam ?
22 stycznia 2018 napisałam proroczą notkę "Czeka nas kampania oszczerstw z powodu odzyskania niepodległości", w której przepowiedziałam ataki na Polskę spowodowane chęcią przykrycia tak ważnej dla nas rocznicy kłamstwami psującymi nasz wizerunek . Z notki tej pochodzą te słowa :
"Rozpętana przez TVN afera dotycząca polskich neonazistów z Wodzisławia może być początkiem wielkiej kampanii oszczerstw. Takich prowokacji będzie więcej , bo mamy rok 2018 i czekają nas huczne obchody stulecia odzyskania niepodległości. Tak ważną rocznicę trzeba PRZYKRYĆ jakimś nazistowsko-rasistowsko-faszystowsko- homofobicznym świństwem, które przedstawi Polskę w fatalnym świetle zgodnie ze starą STRATEGIĄ PRZYKRYWKI , którą od lat stosują wobec nas z wielkim sukcesem wrogowie. STRATEGIA PRZYKRYWKI polega na tym , że pozytywny przekaz o Polsce (np. o dzielnym narodzie , który po 123 latach niewoli wybił się na niepodległość) musi zostać przykryty negatywnym przekazem."
Te słowa napisałam 22 stycznia 2018 roku? Co się stało 5 dni później?
Izrael przypuścił atak w Auschwitz pod pretekstem nowelizacji ustawy o IPN, bo przecież skoro Polska postanowiła się bronić przed kłamliwymi określeniami "polskie obozy śmierci" to trzeba było w odwecie wypromować "polskich kolaborantów" ("Polska cenzuruje badania historyczne, żeby ukryć prawdę o polskich kolaborantach pomagającym w holokauście !" - tak grzmieli Żydzi i za oceanem, i na Bliskim wschodzie, i w Polsce ). Dwa miesiące obrażania Polski to jednak nie koniec - sprawa jeszcze powróci w listopadzie : gdy agencje prasowe będą pisać newsy o naszych obchodach odzyskania niepodległości to z pewnością będą towarzyszyć im informacje o skandalu z IPN i oskarżenia o współudział w holokauście, bo po to właśnie tę hucpę Żydzi rozpętali. To jest ich prezent na naszą rocznicę - dorobić Polsce gębę nazistowskiej sprawczyni holokaustu.
Inne tematy w dziale Polityka