Partia rządząca powininna zadbać o bardziej pozytywny przekaz tj. jeszcze więcej mówić korzyściach dla zwykłych ludzi wynikających z przejęcia władzy przez PIS: cześciej przypominać o 500+, o mieszkaniach socjalnych dla młodych i biednych, zająć się wreszcie śmieciówkami. TVP powinna docierać do ludzi, dla których 500+ będzie jak gwiazdka z nieba. Znam takie rodziny, zadłużone, żyjące w skrajnej nędzy nie z własnej winy, ale z powodu transformacji, która pozbawiła miliony przyzwoitych ludzi normalnych warunków do życia. Oni teraz odliczają dni do kwietnia, kiedy będą mogli złożyć odpowiednie wnioski. Nie przepiją tych pieniędzy, w pierwszej kolejności pospłacają długi.
Opozycja robi wszystko, żeby niszczyć wizerunek PIS-u i w rezultacie tych negatywnych informacji na temat rządu jest stanowczo za dużo, a one robią swoje. Czarna propaganda ze strony Nowoczesnej i PO nie pozostaje bez echa, przede wszystkim umacnia szaloną pisofobię u części Polaków, potęguje ich opór, wrogość i straszliwie antagonizuje społeczeństwo. Kierownictwo PIS-u nie może się dać sprowokować, nie może dawać okazji do oskarżeń np. o mowę nienawiści, o dzielenie spoiłeczeństwa ( "ojczyzna dojna" wg prezydenta Dudy). Decydenci z PIS-u powinni odpowiadać przeważnie pozytywnym przekazem, choć ich ludzie z Republiki, Gazety Polskiej, W sieci itd oczywiście powinni zbijać po swojemu argumenty przeciwnej strony. Inna sprawa to taka, czy polski senator jawnie wzywający Brukselę do nałożenia sankcji na Polskę, czyli dążący do wyrządzenia strat własnej ojczyźnie nie powinien odpowiedzieć za to przed Trybunałem Stanu? Członkowie PO i Nowoczesnej już dawno przekroczyli czerwoną linię, poza którą jest zdrada. Czemu państwo polskie to toleruje? Czemu karą za to są tylko spadki w sondażach?
Z drugiej strony skoro opozycja tyle pomyj wylewa na członków PIS-u , to zwolennicy tej partii powinni ich wspierać, żeby się nie poddali, żeby nie zrezygnowali z reform, żeby nie stracili wiary w sens tego, co robią ... PIS musi czuć to poparcie, żeby każdego dnia stawiać czoła Hieronimom Radziejowskim (jak okreslił senatora Niesiołowskiego pan Wyszkowski) i targowiczanom z PO czy Nowoczesnej. Ja osobiście trzymam kciuki za panią premier , która powinna częściej kontaktować się poprzez przyjaznych dziennikarzy ze społeczeństwem, by tłumaczyć swoje zamiary i racje spokojnie, rzeczowo. Ona ma szczególny dar, który wyniósł ją tak wysoko i może jej pomóc w pokonywaniu obecnych trudności - budzi zaufanie u ludzi, ponieważ sprawia wrażenie FACHOWCA. Decyduje o tym jej stoicki spokój, elokwencja, stanowczość i rzeczowość. A Polacy cenią fachowców, zwłaszcza na tak odpowiedzialnych stanowiskach. Poza tym korzystnie wygląda, odnoszę nawet wrażenie, że ostatnio schudła.
Inne tematy w dziale Polityka