Dwudziestego drugiego lutego 1942 roku nieznany z nazwiska żydowski kupiec zdjął maskę tlenową i natychmiast wstrząsnęły nim konwulsje, usztywnił się i usiadł jak pies - brzmi raport. Wybałuszył oczy, wykrzywił twarz i cały czas charczał. Jego krzyk zaczął przechodzić w płacz, a na koniec ugryzł się w język. Przez trzy dni nie mógł chodzić ani niczego nie pamiętał. Był to pierwszy eksperyment dr. Sigmunda Raschera na więźniach obozu koncentracyjnego w Dachau. Za pomocą komory dekompresyjnej symulował zachowanie organizmu na dużych wysokościach [22]. Spośród 200 więźniów poddanych eksperymentom - różnych narodowości, wśród nich byli także także radzieccy jeńcy - około 80 zmarło w męczarniach.
Źródło: G-W Historia.
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura