Niewyspanie i zmęczenie spowalniają mruganie, podczas którego po gałce ocznej rozprowadzana jest nawilżająca warstwa łez. Im mniej mrugamy, tym bardziej suche mamy oko. Wysychanie doprowadza zaś do łagodnego stanu zapalnego. Oczy wydają się czerwone, bo w gałce ocznej rozszerzają się naczynka krwionośne. Zaczynają nas swędzić, więc je trzemy, drażniąc powieki i skórę wokół oczu. Efekt? Jak u królika [patrz pytanie: Dlaczego królik ma czerwone oczy?].
Źródło: “Przekrój”
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości