Kolor włosów zależy od zawartości w nich dwóch odmian pigmentu - melaniny. U brunetów przeważa ciemna eumelanina, blondyni mają więcej żółtej feomelaniny. W każdej populacji zdarzają się nosiciele genetycznej informacji kodującej blond umaszczenie. By urodził się blondyn, oboje rodziców muszą mieć w komórkach taką wersję genów blond i oboje muszą je przekazać dziecku. Może się to zdarzyć również wtedy, gdy oboje rodzice są czarni, więc blond dziecko u takiej pary wcale nie musi oznaczać skoku w bok. Przez dziesiątki tysięcy lat blondyni byli tylko rzadkimi dziwactwami natury. Jednak 11 tysięcy lat temu w Europie zaszła zmiana - liczba blondynów w populacji zaczęła rosnąć. Naukowcy sądzą, że miało to związek z trudami epoki lodowcowej. W tym czasie mężczyźni musieli podejmować niebezpieczne wyprawy w poszukiwaniu żywności. Wielu ginęło, czego rezultatem była przewaga kobiet w populacji. Faceci mogli przebierać w partnerkach. Rzadkie wówczas blondynki zwracały ich uwagę i przekazywały gen blond większej liczbie potomstwa. Doszło do tego, że pięć tysięcy lat temu na obszarze środkowej i północnej Europy blondyni zdobyli przewagę liczebną nad brunetami. Po raz pierwszy zdarzyło się to w rejonie dzisiejszej Litwy, która do dziś jest krajem o największej liczbie jasnowłosych. W populacji całego świata blondyni stanowią zaledwie 1,8 procent osób.
Źródło: “Przekrój”
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości