Najbardziej przekonywującą pracę naukową na ten temat opublikowali w 1997 roku amerykańscy meteorolodzy Thomas Peterson i Trevor Wallis. Najpierw teoretycznie obliczyli, że dystans 100 metrów w czasie mżawki osoba idąca z prędkością 1,5 metra na sekundę nasiąknie o 16 procent większą ilością wody niż osoba biegnąca z prędkością 4 metrów na sekundę. Gdy mżawka przejdzie w ulewę, różnica powiększa się do 23 procent. A jeśli doliczyć do tego, że biegnący pochyla się do przodu, ilość wody, którą otrzymuje wyprostowany chodziarz, wzrasta do poziomu o 36 procent większego. Swoje przewidywania meteorolodzy postanowili zweryfikować empirycznie. Ponieważ obaj są podobnego wzrostu, założyli takie same ubrania i wybrali się na wycieczkę podczas ulewnego deszczu. Namoknięte ubrania zważone po teście potwierdziły, że mili rację.
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości