11 kwietnia
Wydanie z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości
Wrogowie wiedzą, co narodowi służy, a co mu szkodzi. I jeśli chcą mu zaszkodzić, niszczą to, co mu pomaga. Dlatego też najeźdźcy zawsze niszczyły Kościół i chcieli zatrzeć ślady moralności chrześcijańskiej w życiu narodu. Dlatego starali się naród upodlić i rozpić. Są to lekcje z niedawnej przeszłości. Obyśmy ich szybko nie zapomnieli, mogą się nam bowiem przydać!
Wrogów naszego narodu poznajemy po tym, jak się odnoszą do Boga i do moralności chrześcijańskiej. Umieją oni ocenić sens tej moralności dla nas, wiedzą, że jest ona siłą i mocą narodu, że najlepiej służą jego bytowi, całości i jedności. I dlatego, chcą zniszczyć naród, niszcząc jego wiarę i moralność chrześcijańską.
Uczmy się najmilsi, od wrogów doceniania tego, co najlepiej służy wolności i trwałości narodu. Stosunek nieprzyjaciół Ojczyzny do moralności chrześcijańskiej, to dla nas wskazanie, jak my mamy umacniać za wszelką cenę te kamienie węgielne wszelkiego budowania w rodzinach naszych. Dla narodu najważniejszą siłą i bastionem jest rodzina. Kto jest przyjacielem narodu - umacnia rodzinę, kto jest wrogiem narodu - niszczy rodzinę.
Warka, 7V 1961 r.
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo