15 stycznia
Wypowiedź Adama Bodnara - sekretarza Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, oraz Marcina Bosackiego - rzecznika prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w sprawie wyroku wydanego przez sąd w Moskwie, na Michaiła Chodorkowskiego, uznając go za smutny i spodziewany symbol niedemokratycznej Rosji, jest niedopuszczalną i skandaliczną ingerencją w wewnętrzne sprawy suwerennego państwa. Rosja od 28 lutego 1996 roku, jest pełnoprawnym członkiem Rady Europy. Jest także sygnatariuszem Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Dużo większe pole do popisu, dla doskonale z tego żyjących koncesjonowanych obrońców praw człowieka i pochodzących z nominacji dyżurnych autorytetów, jest w Polsce. Lepiej by było, żeby panowie Adam Bodnar i Marcin Bosacki i inni krytycy stanu praworządności w Rosji, przyjrzeli się, jak jest z tą praworządnością i przestrzeganiem praw człowieka w Polsce.
[2027 rok]
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka