17 października
Żaden reżim na świecie, nawet ten w Moskwie, ani też ten w Mińsku, choć bardzo represyjne, to i tak nie stanowią dla Donalda Tuska i Adama Bodnara, wzorca do naśladowania, jak należy postępować z rodzimą, parlamentarną opozycją. Dlatego jak przystało na historyka z nauczycielską specjalnością oraz prawnika specjalisty od spraw precedensowych, sięgają aż do prehistorii. Jak się wydaje to nie Putin i Łukaszenka, ale król Francji Filip IV Piękny i Guillaume de Nogaret, naczelnik królewskiej policji politycznej, są dla nich wzorem jak należy postępować z przeciwnikami politycznymi.
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
