BICO BICO
67
BLOG

JAROSZEWICZ - ŚLĄSK!

BICO BICO Kultura Obserwuj notkę 0

                          Komenda Rejonowa Policji - Warszawa I, ul. Zakroczymska 3


                                                           Wielce Szanowni Państwo 

Ponieważ wezwany zostałem do osobistego stawienia się, w charakterze podejrzanego w sprawie o wykroczenie z art. 98 KW, w związku tym, że źle mi się mówi, uprzejmie proszę o przyjęcie moich wyjaśnień na piśmie. 

1. Oświadczam, że nie jestem pieniaczem, oraz, że za wszystko co się dzieje z samochodem i w samochodzie odpowiada wyłącznie kierowca.

2. 27 października br. postanowiłem wraz z żoną odwiedzić groby rodziców [kilka kilometrów za Grójcem]. Ja przez prawie godzinę zajmowałem się stojącym na parkingu samochodem, żona była zajęta rozmową z panią Mariolą z kiosku. Po załadowaniu samochodu, wsiadłem do auta, a obok mnie usiadła moja żona. Ruszyłem bardzo wolno w kierunku zapory, licząc na to, że jak dojadę do niej to już nie będą musiał się zatrzymać, bo będzie podniesiona. Ponieważ zapora dalej była opuszczona zapytałem żonę czy poinformowała panią z kiosku, że wyjeżdżamy. Żona [bardzo zaawansowany Alzhaimer] zareagowała bardzo nerwowo i otworzyła drzwi krzycząc, że ma złamaną nogę chciała wysiąść. Ja oczywiście chciałem jej to uniemożliwić, powstała szarpanina, w wyniku czego noga z hamulca zsunęła się a samochód ruszył do przodu. Żona zabrała swoje rzeczy i udała się do mieszkania Ja pojechałem na cmentarz. Będąc na cmentarzu, zadzwoniła do mnie żona, pocieszając mnie żebym się nie martwił, że mogę zostać na wsi jeszcze kilka dni, bo pani z kiosku już pisze oświadczenie, że to nie z naszej winy całe to nieszczęście. Wróciłem jednak do Warszawy [chora żona]. Następnego dnia, skoro świt razem z żoną udaliśmy się do szpitala, ale nie przyjęto żony ani na Solcu ani na Czerniakowskiej, pojechaliśmy na Stępińską. Tam zonę przyjęto. Gdy żona była w badana, o 11,33 zadzwonił pan konserwator Pawlik [rozmowa trwała 52 s, który powiedział, że uszkodziłem szlaban i że muszę ponieść koszty. Ja poinformowałem go, że ja też poniosłem koszty, samochód został pokiereszowany, a przede wszystkim uszkodzone zostało zdrowie mojej żony. W odpowiedzi usłyszałem, że poda mnie do milicji. Odpowiedziałem powodzenia. Następnego dnia 29 bm., o całym zdarzeniu poinformowałem ubezpieczyciela mojego samochodu. Samochód należało podstawić do oględzin 6 listopada. Podczas oględzin doradca stwierdził: naprawa blacharska maski, szyby czołowej, dachu, drzwi przednich prawych, naprawę lakierniczą. Termin wykonania 30 grudnia 2024 r. Mając nadzieję, że wyjaśnienia moje posłużą do zakwalifikowania całego zdarzenia jako NIESZCZĘŚLIWY WYPADEK

3. Z wyrazami szacunku i poważania

Warszawa 25 listopada 2024 roku Marian Bińkowski 00-131 Warszawa

                                                                                                       Ul. Grzybowska 6/10 m. 728


SPOLICZKOWANY PRZEZ SWOICH!

Niestety, ale inaczej tego nazwać nie sposób. Bo jak nazwać, to czego w sprawie wydanego 20 maja 2024 roku przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze nakazu aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu, dokonali prezydent Andrzej Duda, premier Donald Tusk, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Wszyscy czterej publicznie zapewnili premiera Izraela, że gdyby chciał wziąć udział w obchodach 80 rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu w Auschwitz - Birkenau, to mimo wyroku MTK, będzie mógł w tej uroczystości bezpiecznie, spokojnie uczestniczyć. Jest to rażąco sprzeczne nie tylko z podpisaną w Hadze przez wiceministrę Marię Ejchart w dniu 03. 12. 2024 umową między Polską a Międzynarodowym Trybunałem Karnym (MTK) o wykonywaniu wyroków. Zawarcie umowy podkreśla znaczenie Polski jako państwa aktywnie wspierającego sądownictwo międzynarodowe. Jest to szczególnie ważne, gdy trwają wojny na Ukrainie i w Strefie Gazy a MTK ściga sprawców zbrodni wojennych. "Chcemy, aby zawarcie umowy wskazywało, że Polska wypełnia swoje zobowiązania międzynarodowe, zwłaszcza w obszarze ścigania i karania zbrodni międzynarodowych. Niech będzie też dowodem trwałego wsparcia udzielanego Trybunałowi – powiedziała wiceministra Maria Ejchart. "Jednym z kluczowych elementów polskiej polityki zagranicznej jest udział w budowaniu stabilnego i bezpiecznego świata, w którym stosunki międzynarodowe oparte są na prawie, a nie na sile – zaznaczyła Maria Ejchart. Jest rażąco sprzeczne przede wszystkim z Międzynarodowym Trybunałem Karnym, który jest pierwszym w historii stałym sądem międzynarodowym powołanym do sądzenia sprawców najcięższych zbrodni: ludobójstwa, agresji, zbrodni przeciwko ludzkości. Polska ratyfikowała statut MTK w 2001 r. i aktywnie współpracuje z Trybunałem. Zawarcie umowy o wykonywaniu wyroków wzmacnia tę współpracę. Wejście w życie umowy umożliwi wykonywanie w Polsce kar pozbawienia wolności wymierzanych przez Trybunał Haski. Godzi się przypomnieć, że premier Izraela nie jest pierwszym, którego chciano postawić przed haskim trybunałem. W 2009 roku była minister spraw zagranicznych Izraela Cipi Liwni musiała odwołać wizytę w Londynie, bo tamtejsi prawnicy mieli już przygotowany wniosek o jej aresztowaniu w związku z izraelską operacją w Strefie Gazy, podczas której zginęło ponad tysiąc osób. A ten tytułowy policzek zadany został prof. Piotrowi Hofmańskiemu, od marca 2015 sędzia a w latach 2021 - 2024, prezes Międzynarodowego Trybunału Karnego, który powiedział: Wszystkie państwa świata, które ratyfikowały Statut Rzymski, a jest ich 123 w tym i Polska, mają prawny obowiązek współpracy z MTK.


Organem właściwym do realizowania wniosków MTK będzie Minister Sprawiedliwości. Po otrzymaniu wniosku Trybunału minister zwróci się do właściwego polskiego sądu, który każdorazowo będzie decydować o przyjęciu konkretnego skazanego i wyroku do wykonania. Natomiast MTK ma posiadać uprawnienia do nadzorowania sposobu i warunków wykonania kary pozbawienia wolności.


Podpisanie umowy było najważniejszym punktem udziału polskiej delegacji w dwudniowym (2-3 grudnia br.) Zgromadzeniu Państw-Stron Statutu Rzymskiego MTK. Wiceministra Maria Ejchart brała udział w sesjach plenarnych i licznych spotkaniach, m.in. z kierownictwem MTK oraz delegacjami USA, Wielkiej Brytanii i Francji.

Od czasu upadku Muru Berlińskiego nie mamy polskiej historii Rosji i polskiej historii Niemiec. Ponad 30 lat mija i to, co jest na rynku polskim, to są tłumaczenia historyków niemieckich, francuskich, rosyjskich czy angielskich. Oni zadają inne pytania, ich interesują inne rzeczy, a my mamy inne doświadczenia z tymi krajami. Państwo polskie nie może się od tego odwracać. Jeżeli my tego nie zrobimy, będą to robić inni, a my tylko będziemy tłumaczyć ich dokonania – wskazał prof. Grzegorz Kucharczyk, historyk z Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu, podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.


Nie milkną echa propagandowych słów wypowiedzianych przez prezydenta Rosji, który obarczył Polskę o współudział w wybuchu II wojny światowej i współpracę z Hitlerem. Prof. Grzegorz Kucharczyk zaznaczył, że „fake history” uprawiana ostatnio przez Kreml jest kontynuacją procesu zakłamywania historii Polski.


– Putin mówi o współudziale Polski za wybuch II wojny światowej, jednocześnie usprawiedliwiając agresję Związku Sowieckiego 17 września 1939 r. i bagatelizując pakt Hitler-Stalin z 23 sierpnia 1939 r. Jednak wcześniej, będąc na Westerplatte w 2009 r. interpretując traktat wersalski z 1919 r. – który w sensie prawa międzynarodowego sankcjonował powrót niepodległej Polski do rodziny państw europejskich – mówił, że Wersal to było pogwałcenie zarówno praw Rosji, jak i Niemiec. Ta narracja jest bardzo systematyczna. W 2015 r. z okazji 70-lecia Jałty Putin i podporządkowane mu rosyjskie media też interpretowały to wydarzenie – które dla nas i wielu narodów Europy Środkowej i Wschodniej było spuszczeniem żelaznej kurtyny, która oddzieliła nas od świata zachodniego wbrew naszej woli – jako szczyt wyzwalającej misji Armii Czerwonej – przypomniał historyk.


W tym roku obchodzić będziemy 80. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Profesor zwrócił uwagę, iż z tej racji należy przygotować się na kolejną fazę propagandy historycznej Kremla, a mianowicie odgrzanie tzw. Anty-Katynia. Wyraził również nadzieję, że odpowiednie organy państwa polskiego już działają w tej kwestii.


– Już pod koniec rządów Michaiła Gorbaczowa (nota bene pokojowego laureata Nagrody Nobla) Kreml rozpętał propagandową nagonkę na Polskę, że rzekomo w 1920 r. w obozach jenieckich w Polsce masowo ginęli jeńcy bolszewiccy, ponieważ „byli mordowani przez władze Polskie”. W tej narracji Katyń 1940 był tylko rewanżem za tą o wiele większą zbrodnię, którą „Polacy popełnili na jeńcach rosyjskich”. Należy przygotować się, że będzie kolejne odgrzanie tego tematu przy okazji 80-lecia Katynia i 100-lecia Bitwy Warszawskiej. Mam nadzieję, że władze państwa polskiego są na to przygotowane i odpowiednie kroki zostały już poczynione – powiedział gość Radia Maryja.


Prof. Grzegorz Kucharczyk zaznaczył, że oświadczenia ze strony najwyższych przedstawicieli Polski ws. przekłamywania historii naszej Ojczyzny są potrzebne, ale muszą za tym iść systematycznie prowadzone przez polskich historyków badania naukowe dotyczące okupacji podczas II wojny światowej, genezy tej wojny, a także historii Niemiec i Rosji.


– Jeżeli tak nie jest, to jesteśmy zdani na to, że ktoś inny pisze tę historię, a my tylko tłumaczymy na język polski. Jak widać, historia ma znaczenie. Przypomnijmy sobie, co było w 2018 r. przy okazji nowelizacji ustawy o IPN. Nagle się okazuje, że wizja historii najnowszej ma nie tylko znaczenie polityczne czy ekonomiczne, ale nawet militarne. Słyszeliśmy, że jak nie poprawimy tej ustawy, to Amerykanie nie będą mieli w Polsce baz wojskowych. To są naprawdę poważne sprawy i trzeba zerwać z myśleniem, że nauka to jest tylko innowacyjna gospodarka na rzecz przemysłu. Nauka to także nauki humanistyczne, w tym historia, która ma – jak widać przy okazji putinowskiej propagandy – fundamentalnie ważne znaczenie dla nowoczesnego państwa – podkreślił.


Historyk odniósł się także do zarzutów Putina o rzekomym antysemityzmie Polaków, przypominając historię Rosji.


– Nikt nie wspomina, że w ramach paktu Ribbentrop-Mołotow Stalin wydawał Hitlerowi komunistów niemieckich, którzy wcześniej schronili się na teren Związku Sowieckiego przed Hitlerem. To w większości byli ludzie pochodzenia żydowskiego. Ich czekała w Niemczech kara śmierci i to było wykonywane. Jeżeli teraz Putin mówi o rzekomym antysemityzmie Polski przedwojennej czy polskich dyplomatów II RP, to warto mu to przypomnieć. Warto zadać pytanie, dlaczego Związek Sowiecki, który miał taką sama wiedzę, jak mocarstwa zachodnie o tym, co dzieje się w Auschwitz, dlaczego oni nie bombardowali torów kolejowych, które wiodły do niemieckiego obozu zagłady? Dlaczego tego nie zrobili? Dlaczego czekali do 1945 roku? Podobnie trzeba przypomnieć, że w Katyniu w 1940 r. z rąk sowieckiego NKWD ginęli polscy oficerowie, również pochodzenia żydowskiego. Kto tutaj tak naprawdę był antysemitą? – pytał profesor.


Gość „Aktualności dnia” wskazał, że odłogiem leżą kluczowe dla państwa polskiego kwestie – badanie dziejów Rosji i Niemiec oraz stosunków Polski z tymi krajami.


– Od czasu upadku Muru Berlińskiego nie mamy polskiej historii Rosji i polskiej historii Niemiec. Ponad 30 lat mija i to, co jest na rynku polskim, to są tłumaczenia historyków niemieckich, francuskich, rosyjskich czy angielskich. Oni zadają inne pytania, ich interesują inne rzeczy, a my mamy inne doświadczenia z tymi krajami. Państwo polskie nie może się od tego odwracać. Ja wiem, że do 2015 r. było na zasadzie: „Nas to nie obchodzi, radźcie sobie sami”, ale ciągle mam nadzieję, że ta dobra zmiana przełoży się też np. na zainteresowanie państwa polskiego chociażby poprzez odpowiednio prowadzoną politykę grantową wspierania projektów badawczych (…). Jeżeli my tego nie zrobimy, będą to robić inni, a my tylko będziemy tłumaczyć ich dokonania – akcentował historyk.

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

Wyrośnie różdżka z pnia Jessego,

wypuści się Odrośl z jego korzenia.

I spocznie na niej Duch Pana,

duch mądrości i rozumu,

duch rady i męstwa,

duch wiedzy i bojaźni Pana.

Upodoba sobie w bojaźni Pana.

Nie będzie sądził z pozorów

ni wyrokował według pogłosek;

raczej rozsądzi biednych sprawiedliwie

i pokornym w kraju wyda słuszny wyrok.

Rózgą swoich ust uderzy gwałtownika,

tchnieniem swoich warg uśmierci bezbożnego.

Sprawiedliwość będzie mu pasem na biodrach,

a wierność przepasaniem lędźwi.

Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem,

pantera z koźlęciem razem leżeć będą,

cielę i lew paść się będą społem

i mały chłopiec będzie je poganiał.

Krowa i niedźwiedzica przestawać będą przyjaźnie,

młode ich razem będą legały.

Lew też jak wół będzie jadał słomę.

Niemowlę igrać będzie na norze kobry,

dziecko włoży swą rękę do kryjówki żmii.

Zła czynić nie będą ani zgubnie działać

po całej świętej mej górze,

bo kraj się napełni znajomością Pana

na kształt wód, które przepełniają morze.

Owego dnia to się stanie:

Korzeń Jessego stać będzie

na znak dla narodów.

Do niego ludy przyjdą z modlitwą,

i sławne będzie miejsce jego spoczynku. W 2005, w związku z możliwościami oferowanymi przez wprowadzony w 2001 automatyczny system identyfikacji daktyloskopijnej (AFIS, od ang. automated fingerprint identification system), śledztwo zostało wznowione. Pod koniec roku analitycy z zespołu do spraw niewykrytych zabójstw odkryli, że z akt sprawy zaginęły kluczowe dowody, to znaczy trzy folie ze śladami niezidentyfikowanych odcisków palców. Odciski te zostały zebrane na miejscu zabójstwa – na ciupadze, okularach Jaroszewicza i drzwiach szafy znajdującej się w jego gabinecie – i nie należały do Jaroszewiczów, ich rodzin, znajomych ani policjantów. Nie udało się, mimo dwuletnich poszukiwań, odnaleźć tych folii. Znaleziono jedynie zdjęcie odcisków zebranych z ciupagi – jednak próba ustalenia, kto je na niej pozostawił, mimo zastosowania AFIS-u, zakończyła się niepowodzeniem.


W 2007 Biuro Wywiadu Kryminalnego Komendy Głównej Policji postawiło tezę, że zabójstwo Jaroszewiczów miało związek z archiwum hitlerowskim z pałacu w Radomierzycach, którego część Jaroszewicz zatrzymał w 1945 jako pułkownik LWP, gdzie dotarł wraz z Tadeuszem Steciem i Jerzym Fonkowiczem. Według analityków policji dokumenty, które trafiły później do prywatnego archiwum Jaroszewicza, zawierały informacje kompromitujące polityków z różnych krajów[3].


14 marca 2018 na konferencji prasowej prokurator generalny Zbigniew Ziobro ogłosił, że w związku z zabójstwem zatrzymano trzech podejrzanych, z których dwóch przyznało się do winy i złożyło obszerne wyjaśnienia[4]. W grudniu 2019 skierowano akt oskarżenia przeciwko trzem członkom tzw. gangu karateków. Morderstwo miało być dokonane na tle rabunkowym[5]. W sierpniu 2020 przed Sądem Okręgowym w Warszawie rozpoczął się proces Roberta S., Marcina B. i Dariusza S., którzy wspólnie mieli zabić Piotra Jaroszewicza, zaś Alicję Solską-Jaroszewicz sam Robert S.[6]


Prezydent Andrzej Duda zaapelował o obiektywizm i o odpowiedzialność podczas dzisiejszego swojego wystąpienia w czasie XII Krajowego Zjazdu Adwokatury w Krakowie. W swoim stylu, wypowiedź tę skrytykował prezes Trybunału Konstytucyjnego, którego nazwiska nie wymienię z szacunku dla klawiatury mojego komputera. "ZACZĘŁY WYCHODZIĆ Z NIEGO JAKIEŚ TOKSYNY", powiedział "pan" prawnik..Ta wypowiedź jest tyle samo warta co i ta, którą wydalił z siebie "pan" koncesjonowany obrońca praw człowieka, o panu prezesie Rady Ministrów Jarosławie Kaczyńskim, tuż po wygłoszeniu przez niego exposé. "DALI MU JAKIEŚ PROCHY, BO BREDZIŁ JAK PIEKARSKI NA MĘKACH". Dlatego uważam, że trzeba ignorować beztalencia, które nie mają nic do powiedzenia oprócz obrzucania gównem osób utalentowanych.

MISTERIUM INQUITATIS - TAJEMNICA NIEPRAWOŚCI

Nieodpowiadający za nic i przed nikim, obdarowani zbyt wieloma niezasłużonymi przywilejami, których z nieukrywaną wściekłością bronią, przeobrazili się w silniejszą od rządu kastę, która ma odmienne interesy od reszty społeczeństwa, bezwstydnie promują się w mediach i brutalnie ingerują w politykę. "Zaangażowanie polityczne ważnych funkcjonariuszy wymiaru sprawiedliwości budzi wiele oczywistych zastrzeżeń natury etycznej. Czy w ogóle godzi się by przedstawiciel zawodu zaufania społecznego przepoczwarzał się w polityka? Bo przecież prowokuje pytanie, czy aby na pewno ferowane w przyszłości wyroki nie miały przypadkiem wpływu tak wyraźne deklarowane teraz poglądy polityczne, zwłaszcza jeżeli w sprawy uwikłani byli politycy, lub jeśli dotyczyły kwestii politycznie drażliwych. Czy godzi się, by sędzia wyrażał publicznie swoje poglądy polityczne? Czy jest do pomyślenia, by po wyborczej porażce wracali do zawodu, bo przecież trudno wykluczyć, że przyjdzie im sądzić politycznych adwersarzy? A jeśli tak, to czy wolno im startować w okręgach gdzie sprawowali swoje funkcje, bo przecież z tej racji są posiadaczami wielu delikatnych i nierzadko utajnionych informacji, które można w walce politycznej niegodnie wykorzystać? Słowem: czy zaangażowanie polityczne nie podważa obiektywizmu decyzji podjętych w służbie Temidy, która ma przecież przepaskę na oczach".

"ZDRADZIŁEŚ RAZ, NIE MASZ POWROTU" - tak jak sakramenty udzielone przez księży zdrajców są zdaniem Donata z Kartaginy nieważne, "bo ważność sakramentu nie zależy od łaski bożej, lecz od świętości udzielającego go kapłana", tak wyrok wydany przez sędziego, który sprzeniewierzył się sędziowskiemu ślubowaniu, powinien z mocy prawa być unieważniony jako wydany przez nieuprawnionego!.



“JUŻ SAMYM WYGLĄDEM HAŃBISZ SWOJĄ OJCZYZNĘ, MOWĄ NARÓD A OBYCZAJAMI NAZWISKO” - powiedział Cyceron do Pizona.

Przypisy Hymn do miłości Ojczyzny

Święta miłości kochanej Ojczyzny,

 Czują Cię tylko umysły poczciwe!

 Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,

 Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe.

 Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny,

 Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe.

 Byle cię można wspomóc, byle wspierać,

 Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.

Wolności! której dobra nie docieka

 Gmin jarzma zwykły, nikczemny i podły,

 Cecho dusz wielkich! ozdobo człowieka,

 Strumieniu boski, cnót zaszczycon źródły!

 Tyś tarczą twoich Polaków od wieka,

 Z ciebie się pasmem szczęścia nasze wiodły.

 Większaś nad przemoc! – A kto ciebie godny

 Pokruszył jarzma, albo padł swobodny.

Ignacy Krasicki - słowa, Wojciech Sowiński - muzyka.


 Jk 5,1-6 Niegodziwi bogacze


Czytanie z Listu świętego Jakuba Apostoła


Teraz wy, bogacze, zapłaczcie wśród narzekań na utrapienia, jakie was czekają. Bogactwo wasze zbutwiało, szaty wasze stały się żerem dla moli, złoto wasze i srebro zardzewiało, a rdza ich będzie świadectwem przeciw wam i toczyć będzie ciała wasze niby ogień. Zebraliście w dniach ostatecznych skarby.

Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk ich doszedł do uszu Pana Zastępów. Żyliście beztrosko na ziemi i wśród dostatków tuczyliście serca wasze w dniu rzezi. Potępiliście i zabiliście sprawiedliwego: nie stawia wam oporu.

Oto Słowo Boże.

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Efezjan

Bracia:

Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani w jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich.

Każdemu zaś z nas została dana łaska według miary daru Chrystusowego. I On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa.

Oto Słowo Boże.

Nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego,

jak tylko z Krzyża Chrystusa,

dzięki któremu świat stal się ukrzyżowany dla mnie,

a ja dla świata.

Czytanie z Księgi Mądrości


Sprawiedliwy, choćby umarł przedwcześnie, znajdzie odpoczynek. Starość jest czcigodna nie przez długowieczność i liczbą lat się jej nie mierzy: sędziwością u ludzi jest mądrość, a miarą starości życie nieskalane.

Ponieważ spodobał się Bogu, znalazł Jego miłość, i żyjąc wśród grzeszników, został przeniesiony. Zabrany został, by złość nie odmieniła jego myśli albo ułuda nie uwiodła duszy: bo urok marności przesłania dobro, a burza namiętności mąci prawy umysł.

Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele. Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie wyszedł spośród nieprawości.Bałwochwalstwo i nieposłuszeństwo Izraelitów


Czytanie z Księgi proroka Ozeasza


To mówi Pan:

„Synowie Izraela czynili sobie królów, lecz wbrew mojej woli, książąt mianowali, też bez mojej wiedzy. Czynili posągi ze srebra swego i złota, na własną zagładę. Odrzucam cielca twojego, Samario, gniew mój się przeciw niemu zapala; jak długo jeszcze nie będą mogli być uniewinnieni synowie Izraela? Wykonał go rzemieślnik, lecz nie jest on bogiem; w kawałki się rozleci cielec samaryjski. Oni wiatr sieją, zbierać będą burzę. Zboże bez kłosów nie dostarczy mąki; jeśliby nawet dało, zabierze ją obcy.

Wiele ołtarzy Efraim zbudował, ale mu służą jedynie do grzechu. Wypisałem im moje liczne prawa, lecz je przyjęli jako coś obcego. Lubią ofiary krwawe i chętnie składają, lubią też mięso, które wówczas jedzą, lecz Pan nie ma w tym upodobania. Wspominam wtedy na ich przewinienia i karzę ich za grzechy, niech wrócą znów do Egiptu”.

Mt 10,1-7 Rozesłanie Apostołów

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Jezus przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości.

A oto imiona dwunastu apostołów: pierwszy Szymon, zwany Piotrem, i brat jego Andrzej, potem Jakub, syn Zebedeusza, i brat jego Jan, Filip i Bartłomiej, Tomasz i celnik Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Tadeusz, Szymon Gorliwy i Judasz Iskariota, ten, który Go zdradził.

Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: „Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: «Bliskie już jest królestwo niebieskie»”.

Izrael był jak dorodny krzew winny, przynoszący wiele owoców: lecz gdy owoc jego się mnożył, wzrastała liczba ołtarzy; im lepiej działo się w kraju, tym wspanialsze budowano stele. Ich serce jest obłudne, muszą pokutować! Pan ich ołtarze rozwali i stele powywraca. Powiedzą wtedy: „My nie mamy króla, bośmy się Pana nie bali, zresztą cóż nam król pomoże”.

Upadnie Samaria, a król jej jest niby piana na powierzchni wody. Zniszczone będą wyżyny Bet-Awen, grzech Izraela. Ciernie i osty wyrosną na ich ołtarzach. Wtedy powiedzą górom: „przykryjcie nas!”, a wzgórzom: „padnijcie na nas!”

Posiejcie sprawiedliwość, a zbierzecie miłość; karczujcie nowe ziemie! Nadszedł czas, by szukać Pana, aż przyjdzie, by sprawiedliwości was nauczyć. Oto słowo Pańskie.

„Z kimże byście mogli Mnie porównać, tak, żeby Mi dorównał?” –

Edmunda Spencera.

Sen po trudzie,

Port po wzburzonych morzach.

Spokój po wojnie, śmierć po życiu,

Cieszy ogromnie.

Wielce Szanowni Państwo

Jakiś czas temu otrzymałem od Państwa [mojego administratora operacyjnego Windows 10] sugestię, że w ramach ulepszenia działania mojego komputera należy go wyczyścić z nieużywanych i nieprzydatnych aplikacji. Że w tych ramach odinstalujecie nieprzydatne [Państwa zdaniem] programy a w zamian za to zainstalujecie takie, które znacznie polepszą funkcjonowanie mojego komputera. Oczywiście trudno było się nie zgodzić 85-letniemu emerytowi. Całe te ulepszanie trwało prawie cały dzień. I rzeczywiście, wydawało mi się, że jest nie tylko lepiej, ale nawet całkiem dobrze. Niestety! Już następnego dnia rano dostałem kolejną propozycję tym razem od Microsoftu, że należy dokonać aktualizacji, na co również wyraziłem zgodę. Tym razem rano z przerażeniem zauważyłem, że polepszenie, z którego się całą noc cieszyłem było przedwczesne, albowiem bałagan” jaki powstał w moim komputerze był taki, że do dziś nie mogę się w tym połapać. Poznikały ikonki nie tylko z paska zadań, ale także inne np. Microsoft Word, z którego bardzo często korzystałem np. przy wstawianiu. Przed „Ulepszeniem” na pulpicie była ikonka Worda, w którą wchodziłem po kliknięciu w nią i miałem dostęp do kilkuset znaków i symboli. Teraz jak już uda mi się uporać i znajdę Worda, to malutki prostokącik z kilkoma znakami. Sam już nie wiem co mam robić, ponieważ żadnego kontaktu z Microsoftem nie mam, bo Microsoft nie odpowiada na moje prośby. Jedyny kontakt to, podziękowania za dokonanie 299, 99 zł. każdego 6 lipca. Od 2024 roku, zapowiadana jest nowa aplikacja Outlooka, z której nie wiem czy mam skorzystać, albowiem wszystkie dotychczasowe "nowości' pogarszały a nie ulepszały moje możliwości korzystania z komputera. Szczytem jakiegoś aroganckiego traktowanie mnie jest, że: po tych wszystkich Państwa ulepszeniach, pliki, które sam, na własnym komputerze utworzyłem, pozamienialiście - poprzenosiliście do Internet Explorer, i ja w żaden sposób nie mogę ich otworzyć. 

PS. Ja podejrzewam, że mam zainstalowane jakieś dwa konkurujące ze sobą systemy operacyjne, bo raz na jakiś czas pulpit, który powinien mieć jeden wygląd, to co wygląda inaczej niż powinien wyglądać. Dlaczego z pulpitu, gdy kliknę w ikonkę salon24., to mam od tygodnia taki komunikat. A ja nie wiem jakie mam zapory i czy mój serwer to proxy.

W tej sytuacji, chyba nie zdecyduję się na przedłużenie mojej subskrypcji, a może nawet zrezygnuję z niej wcześniej, nie czekając 6 lipca. 

Niestety… nie można przejść do tej strony

Witryna admin.salon24.pl odrzuciła żądanie połączenia.

Spróbuj wykonać:

Sprawdzanie połączenia

Sprawdzanie serwera proxy i zapory

ERR_CONNECTION_REFUSED

Od tygodnia działam w rozstroju nerwowym, chyba się wykończę. 

Z wyrazami szacunku i poważania

Marian Bińkowski

m.binkowski@gazeta.pl

608762704, [22]1158094

Głosił ją już św. Paweł, pisząc w Pierwszym Liście do Koryntian: „Nauka (…) krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia.

– najpierw przesłanie Cypriana Kamila Norwida o krzyżu, który „stał się nam bramą”;

– dalej, przesłanie Juliusza Słowackiego o miłości Ojczyzny:

„Lecz zaklinam – niech żywi nie tracą nadziei

I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,

Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!…”;21 czerwca:

"- Tylko nam naszą radość - jedna świadomość gasi -

-Tęsknią za Tobą w Opolskim siostry i bracia nasi -

Lecz żadna ich moc nie zegnie i żadna przemoc nie spęta!

- Hartowne i mocne to dusze - te Twoje śląskie Orlęta".

Janina Zabierzewska "Szliśmy do Ciebie, Polsko"

Źródło: Kalendarz, Fundacja Polskie Dziedzictwo Śląska

 Drogi Umiłowany,

Jestem panią Joan Collins, obywatelką Londynu, Wielka Brytania, 68 lat i jestem żoną pana Alfreda Collinsa, który był wykonawcą rządu Londynu w Wielkiej Brytanii przez jedenaście lat, zanim zmarł w 2018 roku po krótkiej chorobie, która trwała tylko cztery dni, Byliśmy małżeństwem przez dwadzieścia siedem lat bez potomstwa, Szanowni Państwo, kontaktuję się z Tobą, aby poinformować Cię o moim pragnieniu przekazania Ci sumy 5 400 000,00 funtów, którą odziedziczyłem po moim zmarłym mężu i chcę, abyś odebrał ten fundusz z londyńskiego banku i przekazał 70% z niego organizacji charytatywnej, jest to ślub, który złożyłem przed Bogiem. Moim pragnieniem jest, aby te pieniądze zostały zainwestowane w dowolną wybraną przez was organizację w waszym kraju i co roku rozdawane organizacjom charytatywnym, domom dziecka bez matek, szkołom, wsparciu dla bezdomnych mężczyzn i kobiet lub czegokolwiek macie na myśli. t Obecnie byłem bardzo chory w momencie śmierci z powodu choroby nowotworowej, a tym, co najbardziej mnie niepokoi, jest moja choroba udarowa, Ostatnio mój lekarz powiedział, że nie wytrzymam przez następne cztery miesiące, więc podjąłem tę decyzję, ponieważ nie mam żadnego dziecka, które odziedziczy te pieniądze, nawet jeśli umrę i nie chcę, aby ten fundusz był inwestowany w bezbożny sposób. W związku z tym, gdy tylko otrzymam od Pana odpowiedź potwierdzającą zgodę na pracę zgodnie z moim poleceniem, przekażę wszystkie istotne informacje, które upoważnią do wydania i przekazania pieniędzy Panu jako mojemu należycie wyznaczonemu przedstawicielowi.

Zapewniłem mnie, że postąpisz zgodnie z tym, co powiedziałem w tej wiadomości, mając nadzieję na rychłą odpowiedź.


Pani Joan Collins

Witajcie, umiłowani w Panu,

Bardzo się cieszę z waszej poczty, ponieważ wszyscy byliśmy prowadzeni przez Ducha Świętego, powinniście zrozumieć, że to był cud, kiedy Jezus powstał z martwych i zdołał zdjąć nagrobek z wejścia.

Sam doszedłem do wniosku, że mój kontakt z tobą jest dziełem Boga i jest niczym innym jak Jego cudownym błogosławieństwem. Chcę, abyście zrozumieli, że mój kontakt z wami nie jest mocą mojej mocy, ale od Boga, po moim poście i modlitwie do Boga o Jego bezpośrednią Chcę, abyście zrozumieli, że błogosławiony jest mężczyzna lub kobieta, którzy ufają Panu i uczynili Go swoją nadzieją i ufnością. (Jeremiasza 17:7), jak mówi nam Biblia w 1 Kor. 10:31) Czyńcie wszystko na chwałę Bożą, a wszelki język wyzna, że Jezus Chrystus jest Panem. (Filip. 2:11).

Proszę, chcę, abyście zrozumieli, że ta życzliwość jest spełnieniem pragnienia mojego serca i decyzji mojego zmarłego męża, do której urzeczywistnienia jestem przekonana. To musi być całą rozwagą i roztropnością na chwałę Bożą, jest w pełni przywłaszczony. 

Chcę, abyś przesłał mi następujące dane w celu sporządzenia listu autoryzacyjnego, który oficjalnie zatwierdzi Cię jako beneficjenta tego funduszu, tak aby nawet jeśli umrę, Twoje roszczenia do funduszu nie były kwestionowane.

Imię i nazwisko....?

Twój adres....?

Twój zawód....?

Twój wiek........,?

Jesteś chrześcijaninem czy muzułmaninem?

Jak tylko otrzymam następujące dane, sporządzę pismo autoryzacyjne i wyślę kopię do banku, a także wyślę kopię do Ciebie wraz z kontaktem bankowym.

Umożliwi Ci to bezpośrednią komunikację z moim menedżerem banku i przystąpienie do natychmiastowego przelewu na Twoje konto.

Dziękuję bardzo, mój ukochany, a Bóg pobłogosławi ciebie i twoją rodzinę.

Moja Miłość i modlitwy zawsze będą z wami wszystkimi.

Pani JOAN

BICO
O mnie BICO

Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura