Polak - Polakowi
Idą Święta. Każdy gromadzi skrzętnie, co może, by choć trochę przystroić stół wigilijny. Nie wyjdzie nam jednak na dobre, uwięźnie w gardle spożywany posiłek, jeśli zabraknie przy nim tych naszych najbardziej dotkniętych braci. Nie jesteśmy zasobni, przeważnie gonimy ostatkami, ale jest faktem znanym, że najuczynniejsi i najbardziej czuli na nieszczęścia bliźnich są ci właśnie którym bieda nie raz do oczu zaglądała. Biedni dają z serca. Ich dary to nie upokarzający ochłap rzucony ze stołu bogacza, ani jałmużna dana w celu zyskania pochwał przez człowieka zatyłego w dostatkach, znieczulonego już na ludzkie łzy.
My nie mamy serca z kamienia, nie dopuścimy, by z dworu, zza rzęsiście oświetlonego okna izby patrzyły na naszą wieczerzę zbolałe oczy głodnych i zmarzniętych [...]
I jeszcze jedną sprawę trzeba dziś koniecznie sobie przypomnieć: Polacy - żołnierze pracują i giną dziś dla świętej sprawy polskiej w tym przekonaniu, że bracia rodacy nie dadzą zginąć z głodu i zimna, nie opuszczą pozostałych po ich śmierci wdów i sierot!
"O brzasku", 22 XII
Źródło: Almanach Powstańczy 1944
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura