Modlitwa warszawska 1944
[fragment]
Gdy w nasze uszy ogłuchłe od huku,
gdy w nasze oczy oślepłe od dymów,
gdy w nasze serca umarłe ze zgrozy
uderzasz co dzień od nowa i mocniej
- na krwawych szańcach
wśród próżnego trudu
czekamy cudu -
Patrzące na nas rosą płaczą gwiazdy,
ziemia pod stopą dźwięczy głosem
twardym,
wśród krwi zachodzi przerażone słońce,
Tyś jeden od nas dziś odwrócił serce
Marta Dembicz
Źródło: Almanach Powstańczy 1944.
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura