18 września 1944.
Niemcy podpalili szpital powstańczy przy ul. Solec 41, w którym zginęło ok. 60 rannych i sanitariuszek.
√ Największy przeżyciem tego dnia był przelot armady samolotów amerykańskich - latających fortec czterosilnikowych Boeingów B -17 z zasobnikami i bronią, amunicją, żywnością i zaopatrzeniem medycznym. Wystartowało ich z Anglii 110. Były eskortowane przez 154 Mustangi P - 51, myśliwce dalekiego zasięgu. Nad Warszawą pokazały się między godz. 12 a 13 i zrzuciły około 1300 pojemników, z czego powstańcy przechwycili tylko 228. Armada była silnie ostrzeliwana przez artylerię niemiecką z 45 ciężkich dział kaliber 88 mm. Poderwali też Niemcy około 40 myśliwców. Fortece po przelocie lądowały w Połtawie.
√ Na Czerniakowie od rana toczyła się ciężka walka o dom przy ul. Idzikowskiego 5/7.
√ Baon "Zośka" opuścił zniszczony "Goliatami" dom przy ul. Okrąg 2.
Źródło: Almanach Powstańczy 1944.
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura