Będzie tylko gorzej a na końcu wszyscy umrzemy

Założenie

Znany i lubiany niezwykle przez nastoletnich krawędziowych chłopców filozof Schopenhauer napisał: 

Tam, gdzie świadomość jest rozsądna, a więc zdolna do poznania niewyobrażeniowego, tzn. do pojęć i myśli, tam stają się pobudki zupełnie niezależne od teraźniejszości i realnego otoczenia, a wskutek tego pozostają w ukryciu, niedostępnym dla widza.

Jako więc świadomi i rozsądni ludzie pochylimy się dzisiaj nad upadkiem mediów, polityki, demokracji, religii. Pochylimy się nad Wielkim Kolapsem wszystkiego, do którego niechybnie zmierzamy. Wbrew jednak myśli od dawna martwego Niemca, nie będziemy ukrywać swoich pobudek. Są one tyleż prozaiczne co podłe - uzyskanie co najmniej 120 wyświetleń tego tekstu na portalu wymiany opinii Salon24. 

Zmierzch Zachodu 

Inny Niemiec, Oswald Spengler, napisał był książkę o zjawiskowym tytule "Zmierzch Zachodu". Jako przedstawiciel nowej inteligencji, aspirujący do klasy średniej, książek oczywiście nie czytam. By prowadzić dyskusję na wysokim poziomie wystarczające jest przeglądnięcie nagłówków artykułów i krótkich podsumowań na Wikipedii. Ksiązkę Spenglera mam na półcę, by móc zagajać dyskusję nad Wielkim Kolapsem. Rozpoczynam ją zawsze od utyskiwania na Upadek Okcydentu. To ostatnie zapożyczyłem zresztą od prawicowego barda Kheltuza. Zdaniem moich rozmówców "Okcydent" brzmi o niebo lepiej niż "Zachód". 

Drugim powodem, dla którego Oswald Spengler jest niezbędny w tym artykule, jest istniejący algorytm wyszukiwarki Google. Jak wykazaliśmy w podrozdziale Założenie, celem niniejszej pracy jest uzyskanie co najmniej 120 wyświetleń tekstu. Aby się to udało, tekst musi być otworzony. Może mieć to miejsce albo poprzez stronę portalu wymiany opinii Salon24 albo pośrednio przez wyszukiwarkę Google. W tej drugiej sytuacji, niezwykle istotne jest użycie właściwych słów kluczowych. Prace Spenglera przeżywają renesans. Dlatego właśnie jego nazwisko pojawia się właśnie w tym miejscu. Robotyczne ślepia googlowskich algorytmów wypatrzą go nawet tutaj. 

Podobnie zresztą jak:

• Legia Warszawa;
• stan wyjątkowy
• czy w tę niedzielę są otwarte sklepy?
• prezent na ślub
• imię dla dziecka

Tak moi drodzy upada Okcydent. Przez powolne manipulowanie wynikami wyszukiwania. Nasze umysły każdego dnia programowane przez rzekomo neutralne wyszukiwania. Algorytmy już od dawna rządzą zbiorową wiedzą. A co najlepsze - wszyscy przecież o tym wiedzą. Przykładowo, w wiekopomnej pracy Click Here to Kill Everybody, Bruce Schneier konstatuje, że Internet jest potężny, ale nie jest bezpieczny. Do tego ma bezpośredni wpływ na otaczający nas, fizyczny świat. Tej książki nie tylko nie przeczytałem, ale nawet nie mam jej na półce bo jest za droga. Wystarczyło przeczytać opis na Amazonie. 

Doskonale. Jak się dowiedziałem, wpis poza obrazkiem, musi mieć też wystarczająco dużą liczbę znaków by indeksowanie było na dobrym poziomie. Mając zatem te kilkaset słów, możemy przejść do meritum. 

Kolaps

Przechodząc do głównego punktu naszych rozważań, zwróćmy uwagę, że wszyscy pewnego dnia umrzemy. Jest to sytuacja dość pozytywna, przynajmniej dla osób wierzących. Minusem jest jednak fakt, że przez najbliższy czas będziemy jeszcze obserwować postępujący Kolaps. Nie mówię tu oczywiście o jakichś wielkich wydarzeniach w rodzaju wojny czy wielkiego ekonomicznego krachu. Mówię tu raczej o małych upadkach ludzkości. Jak chociażby Ekipa Friza wysadzająca Audi. Albo to smutne dziecko od klimatu mówiące bla bla. Albo ten nieszczęsny wariat, były minister, wypisujący swoje brednie. O kim pomyśleliście? 

Będzie więc to wszystko się dziać. Będzie tylko gorzej. Na koniec zaś wszyscy odejdziemy do domu Pana, gdzie czeka nas święty spokój. 

Podawajcie ten wpis dalej, bo założyłem się z kolegą o piwo, że będzie miał 120 wyświetleń.