Na kuriozalny wpis blogera KaNo
http://fotoszop.salon24.pl/457985,administracja-salon24-pl
odpowiedział jako pierwszy Wywczas:
"Mam na mysli ogólne zadbanie administracji o kulture blogowania, nie stosowanie insynuacji, bezpodstawnych oskarżen i nie przenoszenie takiego azjatyckiego zdziczenia do portalu z ambicjami europejskimi (...) Nawet jesli dzieje sie to bardzo często także z inicjatywy i przy entuzjastycznie chętnym udziale współpracowników Zespołu Parlamentarnego pana ministra Macierewicza oraz ich blogerskich przyjaciół."
http://wywczas.salon24.pl/457991,apel-do-administracji-w-sprawie-blogera-kano
Cóż tu dodać? Skomentowałem - po raz pierwszy - u Wywczasa:
"Dzielą nas poglądy (o ile wiem, znacznie). Jednak w tej sprawie podpisuję się obydwiema rękoma pod Pańskim wnioskiem. Bloger KaNo bez najmniejszego zażenowania dołączył do grupy Gini. Do grupy z Dąbrowskim w składzie, z kaczązupą, z Wiesławą. Odpisałem im w rewanżu na to, co od ponad dwóch lat na swoich blogach i w komentarzach wyprawiają. Używając do zwolenników odmiennych poglądów języka obrzydliwego, bolszewickiego. Stale posługując się insynuacją, prowokacją, manipulacją, pogardą, chamstwem. Manipulując i prowokując grupowo, systematycznie, niemal codziennie. Jak trockiści.
Moja odpowiedź była we fragmencie cytatem z @Legionnaire. Nawiązywała bezpośrednio do stylistyki ostatniego wpisu Gini. Tym razem na temat znakomitej blogerki, świetnego analityka - @Amelki.
Dobrze, że KaNo zwrócił uwagę na grupę Gini. Byłoby jednak lepiej, gdyby zwrócił uwagę na siebie. Dzięki KaNo dokładnie widać, co należy w internecie omijać jak najszerszym łukiem. I dlaczego na ich widok - w tym donosiciela szkolnego KaNo - czujemy głęboką odrazę."
Nie ma chyba sensu zajmować się kimś takim, jak bloger KaNo. Postać zdumiewająca, gdyby chcieć najdelikatniej to zjawisko/kuriosum nazwać. Przy okazji warto po raz kolejny zwrócić "administracji" uwagę na działalność grupy Gini. Są przecież ich wpisy, zachowały się komentarze. Wystarczy to przejrzeć, by zrozumieć mechanizm prowokacji. Obrzydliwa grupa.
Inne tematy w dziale Rozmaitości