No to się udało. Poszło tak, jak wczoraj przewidywałem. Mamy więcej niż obiecywano na początku, ale mniej niż chcieliśmy. Premier podjął dobrą decyzję, bardzo jednolitą w Unii.
Jeśli zgodzono się, aby kraje spoza strefy euro uczestniczyły również w spotkaniach, które będą określać nowe zasady wspólnego rynku konkurencyjności, to znak, że do sygnatariuszy paktu przesuwa się poważna polityka. Na szczęście tam będziemy.
Czekam na reakcje panów Ziobry i Kaczyńskiego. W szczególności będę śledził ich komentarze na temat decyzji Węgier, które też przystąpiły do paktu fiskalnego.
Inne tematy w dziale Polityka