Marek Siwiec Marek Siwiec
234
BLOG

Mieszane uczucia

Marek Siwiec Marek Siwiec Polityka Obserwuj notkę 2

Właściwie powinniśmy się cieszyć. W 13-minutowym przemówieniu prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiedział wycofanie amerykańskich wojsk z Afganistanu. W domyśle – całej koalicji. Ani razu nie użył jednak słowa "zwycięstwo". Zamiast tego mówił o "spełnieniu celów" akcji. Obama wie, że ta wojna jest daleka od zwycięstwa, ale mimo to musi ją zakończyć. Zmuszają go do tego trumny i miliardy wydawanych dolarów.

Pozostają zatem jeszcze dwa 2 lata wojskowej obecności w Afganistanie i ten czas nie może być zmarnowany. Jeśli koniec wojny miałby oznaczać powrót talibów, to skompromitowalibyśmy się wszyscy – Amerykanie i ich sojusznicy.

Zwracam też uwagę na stwierdzenie prezydenta USA, wyrażone pod koniec przemówienia, o tym, że Ameryka nie będzie tak ochoczo, jak do tej pory, używać swoich sił za granicą. Zamierza też płacić mniej za cudze bezpieczeństwo. Rzecz w tym, że życie nie znosi próżni i Europejczycy, przynajmniej w części, będą musieli wypełnić pojawiającą się przestrzeń. To znaczy – płacić i modernizować własne siły zbrojne.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka