Piszę często o Musku, ale nie ulega wątpliwości, że jest prawdziwym fenomenem, odciskającym swój ślad na cały XXI wiek.
Przypomnę aktualny stan jego przedsięwzięć :
1. Elektryczne samochody
Parę dni temu zaprezentował Tira - Tesla Semi o ładowności 36 ton, z zasięgiem 800 km i oporem czołowym podobnym do samochodów sportowych. Eksploatacja ma być znacznie tańsza od obecnych diesli. Produkcja zacznie się w 2019 r. Warto zwrócić uwagę na rewolucyjny wygląd kabiny oraz przystosowanie dla stopniowej autonomiczności, czyli jazdy bez kierowcy.
Jednocześnie pokazano nową Teslę Roadster czyli samochód typowo sportowy, mogący przejechać 1000 km bez doładowania, osiągający szybkość 400 km/h, a przyspieszenie ok. 100km/h w 2 sek. Co ciekawe, większych przyspieszeń nie można już oczekiwać, ponieważ ludzki organizm nie jest w stanie ich wytrzymać. Przy czym samochód może zabrać 4 osoby.
Jednak najważniejszym hitem jest Tesla 3, pierwszy samochód elektryczny na świecie, którego cena oraz koszt eksploatacji jest równy lub tańszy od benzynowych odpowiedników. Jego produkcja zaczęła się w b.r. i oznacza faktyczny koniec samochodów z silnikiem spalinowym.
Oczywiście samochody spalinowe będą produkowane jeszcze przez wiele lat, nawet w większej ilości, niemniej jesteśmy świadkami końca pewnej wspaniałej, choć pełnej trudności i kłopotów epoki. Celem Muska jest produkcja autonomicznych samochodów elektrycznych , które zastąpią wszystkie obecne eksploatowane typy. Prze do tego celu z niepohamowaną energią i uporem, nie zwracając uwagi na ryzyko czy powszechne płacze " przecież to jest niemożliwe!"
Zbudował już sprawne , konkurencyjne samochody - model 3 "dla mas", sportowy o najlepszych na świecie osiągach, Tira oraz Bus dla komunikacji miejskiej. Dla ich zaopatrzenia w energię zbudowano ponad tysiąc stacji ładowania akumulatorów, a jest to dopiero początek budowy ogólnoświatowej sieci podobnych stacji, bez której cały pomysł nie miał by sensu. Ciekawostka - w Polsce są już 3 stacje, a planuje się dalsze 4, wszystkie przy autostradach. Oczywiście wygląda to absolutnie niepoważnie, jednak musimy zrozumieć, że znów jesteśmy świadkami końca systemu stacji benzynowych i początkiem ich zastąpienia przez stacje zaopatrujące w energię samochody elektryczne.
2. Energia Słoneczna oraz jej magazynowanie
Firma Muska Tesla wykupiła Solar City, zajmującą się produkcją paneli fotowoltaicznych, zresztą też kierowaną przez niego. Obecnie wzmocniona Tesla proponuje klientom dachówki fotowoltaiczne produkujące prąd elektryczny ( oczywiście oprócz tradycyjnych paneli). Oczywistym celem Muska jest stworzenie całego systemu energetycznego, który ma zastąpić obecny oparty na paliwach kopalnych. Będzie się składać z elementów wykorzystujących energię solarną oraz baterii akumulatorów magazynujących ją dla zaopatrzenia domów oraz samochodów elektrycznych.
W tym celu Musk buduje największą na świecie fabrykę tzw. Gigafactory, która produkuje akumulatory litowo-jonowe, a prawdopodobnie już w przyszłym roku powstanie ich więcej, niż u wszystkich innych producentów na świecie razem wziętych. Duża część jej produkcji zostanie wykorzystana dla zaopatrzenia w akumulatory samochody Tesla. Następne 4 Gigafoctory są w planie, a w USA nawet jest już budowana nad Atlantykiem. Pozostałe maja być w Europie, Chinach oraz RPA. Podobno w Europie zgłoszono 300 miejsc dla budowy nowej wytwórni akumulatorów, przy czym Polska ma mieć spore szanse na sukces....
Gigafactory powinna pozwolić na poważną obniżkę kosztów produkcji, czyli produkcję najtańszych akumulatorów na świecie, dzięki tzw. efektowi skali oraz nowemu podejściu do sposobu produkcji. Zamiast montażu półproduktów sprowadzanych od poddostawców na całym świecie, do Gigafactory dostarcza się surowce, a na końcu wychodzi gotowy produkt, czyli akumulatory. Obniża to koszty logistyki i transportu. Można to nazwać kolejną rewolucją przemysłową Muska.
3. Loty Kosmiczne
Sukcesy SpaceX kierowanej również przez Muska opisałem dokładniej w poprzednim tekście o nim - https://www.salon24.pl/u/marek-w/813636,prywatna-kolonizacja-marsa. Tutaj więc tylko zasadnicze wnioski wynikające z tej działalności -
Całkiem niedawno oglądaliśmy bezskuteczne próby lądowania Falcona na platformie pośrodku oceanu, wyglądało to śmiesznie i niepoważnie, w końcu wydawało się, że trafić lądującą na słupie ognia rakietą w platformę trochę większą od znaczka pocztowego na morzu jest niemożliwe. Tymczasem obecnie ostatnie 15 startów Falconów 9 zakończyło się pomyślnymi lądowaniami, co oznacza faktycznie opanowanie przez SpaceX tego trudnego manewru. Firma Muska przeszła na kolejny etap, rewolucyjny dla dalszej pomyślnej ekspansji w Kosmos. Dla jasności, żadna inna nie osiągnęła tego etapu, już nie mówiąc o państwowych agencjach. Ciekawe, kiedy wreszcie urzędnicy planujący budowę kolejnych JEDNORAZOWYCH rakiet nośnych zorientują się w końcu, że są już tylko historią? Przykładowo Rosyjska Agencja Kosmiczna właśnie zauważyła, że ich nowa ciężka rakieta Angara nie ma sensu w rywalizacji z wielokrotnymi rakietami SpaceX i zamknęła projekt. Co wcale nie polepszyło możliwości zbudowania nowej, wielokrotnej rosyjskiej rakiety. Znów cała para poszła w gwizdek :-)
Podsumowanie -
Musk dokonał prawdziwego przełomu w trzech naraz wyjątkowo ważnych dziedzinach naszej cywilizacji - transporcie lądowym, systemie energetycznym oraz lotach kosmicznych, gdzie panuje wyjątkowo zażarta rywalizacja potężnych światowych koncernów, wspieranych z całej siły przez swoje państwa. Co było przyczyną tego sukcesu?
Musk nie zna słowa "niemożliwe", a co więcej, potrafi to narzucić swoim pracownikom, których starannie dobiera. Zebrał w efekcie ekipę, która potrafi pracować jak chyba nikt inny na świecie, niezależnie od tego, w której konkretnie firmie pracują.
Bez wytchnienia generuje ciągle nowe idee, wywracając dotychczasowe zabetonowane poglądy i rozwiązania, nie bojąc sie ryzyka i nie zwracając uwagi na oponentów.
Bez chwili wahania ryzykuje swoim majątkiem, finansując z kredytów coraz nowe projekty i co ważne, potrafił natchnąć do ryzyka również zwyczajnych inwestorów. Tesla, w końcu jeszcze niewielka firma działająca niezwykle ryzykownie zebrała więcej kapitału na giełdzie od Forda czy GMC, producentów milionów samochodów rocznie! Wyglądało by to na typową rozdmuchaną bańkę giełdową, gdyby nie powszechne przekonanie, że to Musk tworzy przyszłość i zainwestowane w niego mld $ zwrócą się z nadwyżką.
A w końcu kto wie, czy nie najważniejszy efekt jego krucjaty dla Ludzkości to szereg największych światowych koncernów, które z opóźnieniem , ale z wielką energią starają się doścignąć jego osiągnięcia, czy to w samochodach elektrycznych, czy w budowie akumulatorów, czy w lotach kosmicznych. Najlepsze laboratoria ciężko pracują nad doścignięciem firm Muska, a najlepsi menedżerowie naśladują jego styl zarządzania. Nawet, gdyby przeinwestował i w końcu zbankrutował, nikt już nie cofnie rewolucji, które dokonał bez oglądania się na sceptyków, dla których wszystkie jego sukcesy wydawały się być niemożliwe.
Inne tematy w dziale Technologie