Większość przeciwników Prezesa uznała jego nowy pomysl o organizacji Marszu Niepodległości 13.12.11 za kiepski, delikatnie mówiąc, wróżąc następne kryterium uliczne i dalsze pogłębianie wojny polsko-polskiej. Z początku pomyslałem podobnie, jednak po głębszym namysle doszłem do wniosku, że J.Kaczyński działa jednak całkiem racjonalnie!
Wczujmy się w jego sytuację- dysponuje obecnie 140 szablami, swoim Ludem, oddanymi mediami( jak długo?), w partii nie ma już ŻADNYCH przeciwników, bo wszystkich wyrywnych wywalił, czyli niby żyć nie umierać...Ba, ale w tym raju pełznie nie jeden, ale całe stado węży- jak pisałem, ma kilku b. groźnych rywali na scenie politycznej, zarówno w sejmie, jak i w kraju NIC OD NIEGO NIE ZALEŻY!, ostatnio musi się ścigać z młodymi wilkami, a nic nie wskazuje, aby miało sie poprawić. Gorzej, jeden z ostatnich ważnych sprzymierzeńców, o. Rydzyk traci swoja popularność i ważność może jeszcze szybciej!
W tej sytuacji Prezes widzi, jak naprawdę ważna polityka dzieje OBOK NIEGO! Sikorski ma głosne i ważne przemówienie, zaraz będzie jeden z najważniejszych szczytów w dziejach Europy, ten WRÓG Tusk cały czas widnieje razem z największymi politykami Unii, jest słuchany, choćby z racji Prezydencji. Tymczasem wszystkie jego, Prezesa apele, deklaracje, mowy sa przyjmowane ze wzruszeniem ramionami, ot, ktoś cos tam mamrocze...Zeby tylko w Polsce, ale własciwie wszędzie! A Ziobro szczerzy kły za plecami...
W tej sytuacji pozostaje sięgnięcie po oręż dobrze znany i opanowany, choćby w comiesięcznych marszach z pochodniami, czyli masowy marsz poparcia. Na taka imprezę zawsze znajdzie się ochotników, ściągnie się "kibiców", kluby GP też podeślą aktywistów, więc sukces jakby murowany. A im większe zamieszanie, nawet nawalanka, tym głosniej będzie w mediach i lepiej sie "przykryje" sukcesy Tuska i ekipy. Na dokładkę Ziobrzyści nie potrafia organizować takich spędów, nie maja na to forsy ani ludzi, tak, ze są z góry na straconej pozycji.
Podsumowując, myślę, że będziemy częściej oglądać takie "kryteria uliczne", jesli to skończy się sukcesem. Może tylko nie będzie tak doskonałych okazji do skojarzeń - WRONA zdechła, ale ma godnego następcę- krwawy reżim Tuska:-) !
Inne tematy w dziale Polityka
