HareM HareM
240
BLOG

A może w ten deseń?

HareM HareM Rozmaitości Obserwuj notkę 3

Kuszczak – Piszczek, Glik, Perquis, Komorowski – Krychowiak, Polański – Wszołek, Obraniak – Lewandowski – Piech

Może dla kogoś trochę za ryzykownie. Dla innych z kolei za dużo, jakby to określił poseł Tomaszewski, „farbowanych lisów”. Być może. Ale, moim zdaniem, to jest optymalny skład na dziś. A jak Piechowi nie będzie wychodzić, to po przerwie nie żaden Grosicki tylko Milik. I wszyscy, przez 90 minut, kołki w zęby, tempo 22. A jak się komuś nie podoba to wypierdalać. Inni, mniej leniwi, chętnie zastąpią. Jak Obraniak nie rozumie to, kto zna francuski, proszę mu przetłumaczyć.

Boję się tylko, że trener Fornalik nie wystawi takiego składu. Wtedy, w wypadku niefarta, musi się liczyć z krytyką. Moją, skromną, na przykład. Jak wystawi wymienionych i przegra to będę uważał, że zrobił wszystko co mógł. Czasami tak jest, że mimo zastosowanych wszystkich możliwych i dostępnych środków trzeba polec. Bo jest się po prostu słabszym. I słabszym być można. Ale nie z powodu własnych zaniechań i błędów trenerskich. Z przyczyn zewnętrznych, owszem.

Warunkiem, moim zdaniem koniecznym. choć niewystarczającym, jest wystawienie takiego właśnie, a nie innego składu. Występ Tytonia, Wasyla, Wawrzyniaka czy Borysiuka pachnie przesądzoną z góry porażką.

 

PS

Oczywiście posypywania głowy popiołem, samobiczowania i zaśpiewania osobiście wymyślonego na jego cześć hymnu pochwalnego w sytuacji kiedy wygramy, a Wasyl będzie grał pierwsze skrzypce, deklarować nie muszę. To się samo przez się rozumie.

HareM
O mnie HareM

jakem głodny tom zły, jakem syty to umiem być niezły

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Rozmaitości