HareM HareM
24
BLOG

Po jakiego grzyba?

HareM HareM Polityka Obserwuj notkę 4

Nie było człowieka tydzień przed telewizorem. Włącza to pudło i co słyszy? Polska, jak to na kraj z gestem i niezwykle bogaty przystało, wysłała ponad 150-ciu strażaków do gaszenia pożarów w Moskwie.
Ja dużo rzeczy rozumiem i zasadniczo konsyliacyjny ze mnie chłopak. Ale kurwa mać. W chwili, kiedy każdy strażak na wagę złota, bo przez Polskę przewalają się wichury, tornada, powodzie i inne takie, w sytuacji kiedy Bogatynia na naszych oczach po prostu znika z powierzchni ziemi, państwo polskie, miast walczyć żywiołami występującymi na niespotykaną dotąd skalę, funduje światu kolejną już, po śledztwie w sprawie Smoleńska, farsę wysyłając „na ratunek Moskwie” kilkanaście wozów strażackich z pełną obsadą.
Ja już pomijam fakt, że zanim oni tam dojadą to może być, na przykład, po sprawie. Ale chodzi o coś innego. Tuskoland robi kolejny gest w stronę kremlowskiego aparatu. Gest, który nie wiedzieć czemu ma służyć. Bo przecież te kilkanaście wozów, które dotrą tam nie wiedzieć kiedy, to mogłoby pomóc wtedy jakby pożar miał wybuchnąć między miedzą Kargula i Pawlaka i to w określonym, znanym wcześniej momencie. A nie jak pożar rozpanoszył się nad obszarem większym niż województwo śląskie. A ci sami ludzie i te same wozy w tym samym czasie w Polsce odwaliłyby kawał solidnej, SENSOWNEJ, roboty. Szczególnie teraz, kiedy różne, nie do wyobrażenia czasem rzeczy, z czysto ludzkiego punktu widzenia, aura w Polsce wyprawia.
Znajdą się pewnie tacy, którzy powiedzą, że to żadne uszczuplenie strażackich szeregów i pomoc tak niewielka, że niezauważalna. Zarówno dla Polski jak i dla Rosji. Myślę że, jeżeli chodzi o Polskę i niewielki dla niej uszczerbek, to nieprawda. Szczególnie w kontekście zapowiadanych dalszych anomalii w najbliższym czasie. A z Rosją, jeśli pomoc jest niezauważalna, to po co jej w ogóle było udzielać? Dla celów politycznych? A jeśli tak to jakich? Jak ktoś chciał robić gesty polityczne to trza było wysłać pierwszego strażaka III RP z jego bezpośrednim przełożonym, wyposażyć w odpowiednie sikawki i niech gaszą we dwójkę ewentualny pożar na Kremlu. W razie sukcesu efekt bardziej spektakularny, a koszta dużo mniejsze. A tak?

Potem się dziwić, że ledwie wzięli wszystko a już podatki podnoszą.
 

HareM
O mnie HareM

jakem głodny tom zły, jakem syty to umiem być niezły

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka