HareM HareM
290
BLOG

Świątek wygra turniej w Cincinnati!

HareM HareM Tenis Obserwuj temat Obserwuj notkę 27
Jak dwa razy dwa cztery

Ja oczywiście nie jestem żadnym Edgarem Caycem ani, tym bardziej, Nostradamusem. Ale pobawić w jasnowidza się mogę. Tym bardziej, że po urlopie jestem w wyjątkowo dobrym nastroju. A skoro tak, to mogę pisać z przymrużeniem oka, niekoniecznie biorąc pełną odpowiedzialność za to, co napiszę.

No więc Iga wygra ten turniej z jednego powodu. Dzisiaj gra z Chinką Żeng. Grały dotąd ze sobą trzy razy. I trzykrotnie zwyciężyła Polka. Najpierw ponad rok temu w Paryżu, potem w San Diego, a ostatnio na wiosnę w Stuttgarcie. Ale to nie wszystko.

We wszystkich tych wypadkach NDN wygrywało później całe zawody. Wnioski nasuwają się same. Iga trafia w turnieju na Żeng? Z mniejszymi czy większymi kłopotami wygrywa spotkanie z Chinką, a potem, już tylko z mniejszymi, zwycięża w całym turnieju.

Losy zawodów w Ohio są przesądzone. Bardzo mi przykro, drogie rywalki NDN-u. Możecie pakować walizki.


HareM
O mnie HareM

jakem głodny tom zły, jakem syty to umiem być niezły

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Sport