Tym razem dowiemy się, którzy skoczkowie najczęściej i najregularniej dostawali się do finału, a którzy najczęściej nie potrafili tego zrobić i kończyli zawody bez punktów.
Nie ma na co czekać. Najpierw ranking najregularniejszych w sezonie punkciarzy. Tabela ukazuje wszystkich punktujących w sezonie, ale oczywiście skupimy się na wybranych. Oczywiście wszystkich najlepszych, ale nie tylko.
Okazuje się, że tylko trzech zawodników, są to Kraft, Geiger i Stoch, może pochwalić się tym, że uczestniczyło we wszystkich zawodach sezonu i we wszystkich zdobyło punkty. Zawsze punktowali też Kobajaszi Lepszy i Jelar, ale ta dwójka, jak wiemy (jedni) lub nie wiemy (drudzy), nie startowała we wszystkich konkursach. Samuraj nie przyjechał na oba konkursy do Rumunii, a Słoweńca trenerzy powołali dopiero na 9 ostatnich konkursów zimy.
Tylko w jednym konkursie poza 30-tką znaleźli się: startujący bez przerwy przez całą zimę Peter Prevc, Austriak Aschenwald, który opuścił rywalizację w Japonii, Norweg Markeng, którego wynik jest, nazwijmy to oględnie, nie do końca wiarygodny i obiektywny z prostej racji, że wypadł z Pucharu po ledwie czterech startach (w zasadzie czterech i pół) oraz jego krajan Granerud, którego obecność w tym gronie jest dowodem na to, że od każdej reguły musi być, potwierdzający ją i bezsensowny, wyjątek, bo wystarczy wystartować w zawodach głównych dwukrotnie (z tego raz, w dodatku tak sobie, punktując) i, dzięki statystyce a nie klasie, zostać zaliczonym do jakiegoś pasującego do Ciebie jak pięść do nosa, gremium. Już pomijam fakt, że słynny „Golas z Norwegii”, figuruje w tym miejscu tylko dlatego, że w dwóch innych przypadkach w ogóle nie dostał się do konkursu, z kretesem oblewając kwalifikacje, co akurat dla tej jego statystyki okazuje się bardzo korzystne.
Pomówmy jednak nie o nim, a o innych, którzy na to, w kontekście treści przemycanych w dzisiejszym odcinku, znacznie bardziej zasługują. Po dwie nieobecności wśród punkciarzy, podchodząc do Pucharu, zaznaczmy, wszystkie 27 razy, zaliczyli Dawid Kubacki i Stephan Leyhe. Również dwukrotnie nie było wśród finalistów konkursu Słoweńca Laniska i Norwega Johanssona. Oni jednak startowali w zawodach głównych „tylko” 25-krotnie. Wyróżnić wypadałoby tez Japończyka Iłasę, który może i lokował się w znacznie niższych rejestrach konkursowych tabel, ale na sześć pucharowych startów, w których trenerzy pozwolili mu wziąć udział, dopiero dwa ostatnie zakończył bez punktów.
24 punktowane konkursy zaliczył minionej zimy Niemiec Paschke. W trzech innych znalazł się poza finałem. Również po trzy zerowe, jak chodzi o punkty, pucharowe starty odnotowali Austriacy Huber Starszy i Hayboeck oraz Norweg Tande. Tyle, że oni zaprezentowali się w 26-ciu konkursach. Po trzy bezpunktowe próby mieli też Japończycy Sato Mniejszy oraz Daiki Ito. Przy czym ta dwójka startowała w znacząco mniejszej od w/w ilości konkursów. Pierwszy w 23-ch, drugi tylko w 19-tu.
Rezultaty pozostałych, mniej regularnych w przedmiotowym zakresie, skoczków można prześledzić w tabeli samemu. Jak dla mnie to do 35-go miejsca w tabeli możemy mówić o skoczkach, którzy mogą o sobie mówić, że regularnie gościli w finale konkursów. Dla pozostałych te obecności były w tym sezonie swego rodzaju jeśli nie świętami, to na pewno czymś, czego nie mogą określić jako coś, dla siebie i swoich kibiców, normalnego. Po prostu. Daleko im było do występów, z których mogliby być, powiedzmy, zadowoleni (oczywiście wymienionych wyżej Markenga i Iłasę wyjąwszy). Sporadycznie zdobywali punkty, co pozwalało im może na drobne prezenty dla najbliższych, ale na pewno nie na poważne myślenie o stosunkowo bliskiej przynależności do, choćby szeroko rozumianej, czołówki. I nie chcę tu sięgać daleko. Spójrzmy tylko na naszych zawodników. Wszyscy, jak jeden: Wolny, Kot, Hula, Zniszczoł czy Murańka, są albo tak samo daleko albo, w pojedynczych przypadkach, jeszcze znacznie dalej od czołówki niż byli rok wcześniej. A to duszę polskiego kibica skoków musi smucić niezmiernie.
w 30-tce najefektywniejsi finaliści
l.p. nazwisko liczba l.p. nazwisko konkursów w 30-tce/ /konkurs
1 Kraft 27 1 Kraft 27 1,00
1 Geiger 27 1 Geiger 27 1,00
1 Stoch 27 1 Stoch 27 1,00
4 Prevc P. 26 4 Kobajaszi R. 25 1,00
5 Kobajaszi R. 25 5 Jelar 9 1,00
5 Kubacki 25 6 Prevc P. 27 0,96
5 Leyhe 25 7 Aschenwald 25 0,96
8 Aschenwald 24 8 Kubacki 27 0,93
8 Paschke 24 8 Leyhe 27 0,93
10 Hayboeck 23 10 Lanisek 25 0,92
10 Lindvik 23 10 Johansson 25 0,92
10 Tande 23 12 Paschke 27 0,89
10 Forfang J.A. 23 13 Tande 26 0,88
10 Lanisek 23 13 Huber D. 26 0,88
10 Schmid 23 13 Hayboeck 26 0,88
10 Johansson 23 16 Sato J. 23 0,87
10 Huber D. 23 17 Lindvik 27 0,85
18 Żyła 22 17 Forfang J.A. 27 0,85
19 Prevc D. 21 17 Schmid 27 0,85
20 Sato J. 20 20 Ito D. 19 0,84
21 Zajc 19 21 Prevc D. 25 0,84
22 Schlierenzauer18 22 Żyła 27 0,81
23 Kobajaszi D. 17 23 Zajc 24 0,79
23 Eisenbichler 17 24 Sato K. 18 0,78
25 Koudelka 16 25 Hoerl 21 0,76
25 Ito D. 16 26 Markeng 4 0,75
25 Peier 16 27 Eisenbichler 23 0,74
25 Hoerl 16 27 Kobajaszi D. 23 0,74
29 Sato K. 14 29 Peier 23 0,70
30 Klimow 12 30 Schlierenzauer 26 0,69
30 Ammann 12 31 Prevc C. 13 0,69
30 Aalto 12 32 Iłasa 6 0,67
30 Pedersen 12 33 Koudelka 25 0,64
34 Jelar 9 34 Ammann 19 0,63
34 Prevc C. 9 35 Pedersen 20 0,60
36 Kot M. 7 36 Klimow 23 0,52
36 Haare 7 36 Aalto 23 0,52
36 Zograwski 7 38 Roth 6 0,50
36 Wolny 7 39 Tepes J. 4 0,50
40 Justin 6 40 Granerud 2 0,50
40 Hula 6 41 Hula 13 0,46
42 Boyd-Clowes 4 42 Semenic 9 0,44
42 Takeuczi Taku 4 43 Haare 17 0,41
42 Zniszczoł 4 44 Justin 15 0,40
42 Iłasa 4 45 Freitag 10 0,40
42 Freitag 4 45 Baer 10 0,40
42 Semenic 4 47 Kot M. 18 0,39
42 Baer 4 47 Wolny 18 0,39
42 Huber S. 4 49 Huber S. 11 0,36
42 Nakamura 4 50 Zograwski 21 0,33
51 Polasek 3 51 Bartol 6 0,33
51 Peter 3 52 Woergoetter 3 0,33
51 Tkaczenko 3 52 Łatanabe 3 0,33
51 Roth 3 54 Takeuczi Taku 13 0,31
51 Markeng 3 54 Zniszczoł 13 0,31
51 Deschwanden 3 56 Peter 10 0,30
57 Murańka 2 57 Aigro 7 0,29
57 Bickner 2 58 Aigner 4 0,25
57 Aigro 2 59 Ringen 5 0,20
57 Tepes J. 2 59 Leitner 5 0,20
57 Bartol 2 59 Toszimoto 5 0,20
62 Freund 1 62 Nakamura 21 0,19
62 Woergoetter 1 62 Boyd-Clowes 21 0,19
62 Łatanabe 1 64 Tkaczenko 16 0,19
62 Ringen 1 65 Polasek 18 0,17
62 Kytoesaho 1 66 Wasiliew 6 0,17
62 Buskum 1 66 Freund 6 0,17
62 Leitner 1 66 Kytoesaho 6 0,17
62 Schuler 1 69 Murańka 14 0,14
62 Trofimow 1 70 Deschwanden 22 0,14
62 Aigner 1 71 Bickner 15 0,13
62 Granerud 1 72 Buskum 8 0,13
62 Toszimoto 1 73 Schuler 11 0,09
62 Wasiliew 1 74 Trofimow 17 0,06
A teraz kolejne zestawienie. Obejmuje już nie tylko tych, którzy punktowali, ale wszystkich, którzy choć raz dostali się do zawodów głównych. Spora część z nich nie zdobyła punktów w ogóle, co nie znaczy, że byli najsłabsi w rywalizującej stawce. Pamiętajmy bowiem o skoczkach, którym nie dane było wejść do konkursu ani razu. A trochę takowych się jednak w tym sezonie przewinęło. O czym następnym razem.
Przez wszystkie konkursy przewinęło się w minionym sezonie 107-miu skoczków. W ciągu ostatnich 10-ciu lat tylko raz, trzy lata wcześniej, było ich mniej. Czy to oznacza, że dyscyplina się „kurczy”? Być może. Coraz mniej skoczków, którzy dostają szansę na start w kwalifikacjach jest w stanie skutecznie walczyć, by się przez nie przebić. Problem jest szerszy, związany również ze sprzętem, bo przecież nikt małym „Fiatem” wyścigu Formuły 1 nie wygra. A takim, mniej więcej, sprzętem, w porównaniu z resztą stawki, dysponują pucharowi outsiderzy. Więc nie są w stanie nic zrobić. To, po części, odbiera im chęć rywalizacji. Nie tylko im zresztą. I kółko się zamyka.
Wracając do zestawienia. Można powiedzieć, że regularnie o wygraną w konkursie rywalizowało w PŚ w tym sezonie około 30-tu zawodników. W porywach można nawet podać liczbę 40. Ale nic ponadto.
Tylko 11-tu uczestniczyło we wszystkich zawodach. Następnych czterech opuściło tylko 1 konkurs. Po dwie absencje zaliczyło kolejnych sześciu. W zasadzie siedmiu, bo Słoweniec Zajc podchodził do Pucharu 25 razy, tyle że raz nie przebrnął kwalifikacji. Później znów grupka kilku skoczków, których nie było na zawodach po 4 razy. Z reguły ze względów taktyczno-strategicznych, choć nie wiem czy to najbardziej właściwe określenie na działania sztabów będące próbą zaradzenia brakowi formy (Peier, Eisenbichler, Klimow).
Słaba frekwencja pozostałych skoczków na I-ligowych zawodach miała bardzo różne podłoże. Od słabiutkiej dyspozycji począwszy, przez małą kwotę startową, do jakiej była uprawniona czyjaś federacja, a na kłopotach finansowych niektórych związków skończywszy.
Poniższe tabele, w odniesieniu do zawodników umieszczonych w ich dolnych rejonach, nie podają szczegółów, o których wspomniałem akapit wyżej. I, jak każda statystyka, są tylko suchymi liczbami. Więc nie mówią wszystkiego. Ale każdy, kto skoków dotąd trochę liznął wie, że co innego oznacza udział w 10-ciu konkursach w sezonie dla Richarda Freitaga, a co innego dla Sabirżana Muminowa. Czym innym są trzy starty w zawodach głównych w sezonie dla debiutującego w PŚ Austriaka Woergoettera, a czym innym, w dodatku wszystkie bezpunktowe, dla Noriakiego Kasai. Dlatego rzucam pełny obraz. Wnioski nasuwają się same i jest ich dużo. Ponieważ ten tekst jest już aż nadto długi, to pozwolę sobie się dłużej nie mądrzyć. Każdy może je sobie wyprowadzić sam. Są, w ogromnej większości, bardzo czytelne. Natomiast jeśli ktoś wpadnie w związku z tym rankingiem na jakiś wyjątkowo oryginalny pomysł, to proszę o komentarz. Tymczasem rzeczony ranking.
w konkursie najefektywniejsi konkursowicze
l.p. nazwisko liczba występów l.p. nazwisko startów w konkursie/ /start
1 Kraft 27 1 Kraft 27 1,00
2 Geiger 27 1 Geiger 27 1,00
3 Kubacki 27 1 Kubacki 27 1,00
4 Stoch 27 1 Stoch 27 1,00
5 Leyhe 27 1 Leyhe 27 1,00
6 Lindvik 27 1 Lindvik 27 1,00
7 Prevc P. 27 1 Prevc P. 27 1,00
8 Żyła 27 1 Żyła 27 1,00
9 Forfang J.A. 27 1 Forfang J.A. 27 1,00
10 Schmid 27 1 Paschke 27 1,00
11 Paschke 27 1 Schmid 27 1,00
12 Tande 26 12 Tande 26 1,00
13 Schlierenzauer 26 13 Kobajaszi R. 25 1,00
14 Hayboeck 26 13 Aschenwald 25 1,00
15 Huber D. 26 13 Johansson 25 1,00
16 Kobajaszi R. 25 13 Prevc D. 25 1,00
17 Aschenwald 25 17 Sato J. 23 1,00
18 Prevc D. 25 17 Kobajaszi D. 23 1,00
19 Koudelka 25 17 Eisenbichler 23 1,00
20 Lanisek 25 17 Peier 23 1,00
21 Johansson 25 21 Kot M. 18 1,00
22 Zajc 24 22 Takeuczi Taku 13 1,00
23 Sato J. 23 22 Prevc C. 13 1,00
24 Eisenbichler 23 24 Huber S. 11 1,00
25 Klimow 23 25 Baer 10 1,00
26 Aalto 23 26 Jelar 9 1,00
27 Peier 23 27 Freund 6 1,00
28 Kobajaszi D. 23 27 Iłasa 6 1,00
29 Deschwanden 22 27 Roth 6 1,00
30 Hoerl 21 30 Aigner 4 1,00
31 Zograwski 21 30 Raimund 4 1,00
32 Nakamura 21 30 Markeng 4 1,00
33 Boyd-Clowes 21 33 Woergoetter 3 1,00
34 Pedersen 20 33 Ito K. 2 1,00
35 Ito D. 19 33 Nikaido 2 1,00
36 Ammann 19 33 Bresadola G. 2 1,00
37 Sato K. 18 33 Schiffner 2 1,00
38 Wolny 18 33 Maksimoczkin 2 1,00
39 Kot M. 18 39 Huber D. 27 0,96
40 Polasek 18 39 Schlierenzauer 27 0,96
41 Haare 17 39 Hayboeck 27 0,96
42 Trofimow 17 42 Lanisek 26 0,96
43 Tkaczenko 16 42 Koudelka 26 0,96
44 Justin 15 44 Zajc 25 0,96
45 Bickner 15 45 Aalto 24 0,96
46 Murańka 14 46 Deschwanden 23 0,96
47 Prevc C. 13 47 Hoerl 22 0,95
48 Hula 13 48 Pedersen 21 0,95
49 Takeuczi Taku13 49 Ito D. 20 0,95
50 Zniszczoł 13 49 Ammann 20 0,95
51 Huber S. 11 51 Klimow 25 0,92
52 Schuler 11 52 Nakamura 23 0,91
53 Maeaettae 11 53 Sato K. 20 0,90
54 Sakala F. 11 53 Polasek 20 0,90
55 Freitag 10 55 Haare 19 0,90
56 Baer 10 56 Buskum 9 0,89
57 Peter 10 57 Murańka 16 0,88
58 Stursa 10 58 Zniszczoł 15 0,87
59 Muminow 10 59 Maeaettae 13 0,85
60 Jelar 9 60 Zograwski 25 0,84
61 Semenic 9 60 Boyd-Clowes 25 0,84
62 Buskum 8 62 Freitag 12 0,83
63 Nazarow 8 62 Leitner 6 0,83
64 Aigro 7 62 Toszimoto 6 0,83
65 Iłasa 6 62 Hamann 6 0,83
66 Kytoesaho 6 62 Ringen 6 0,83
67 Roth 6 67 Hula 16 0,81
68 Wasiliew 6 68 Tepes J. 5 0,80
69 Bartol 6 69 Justin 19 0,79
70 Freund 6 70 Schuler 14 0,79
71 Leitner 5 71 Wolny 23 0,78
72 Ringen 5 72 Tkaczenko 21 0,76
73 Toszimoto 5 73 Łatanabe 4 0,75
74 Hamann 5 74 Trofimow 23 0,74
75 Kozisek 5 75 Bickner 21 0,71
76 Markeng 4 75 Peter 14 0,71
77 Tepes J. 4 77 Bartol 9 0,67
78 Aigner 4 77 Wąsek 6 0,67
79 Raimund 4 77 Hazetdinow 3 0,67
80 Wąsek 4 80 Semenic 15 0,60
81 Cecon F. 4 80 Wasiliew 10 0,60
82 Woergoetter 3 82 Sakala F. 19 0,58
83 Łatanabe 3 83 Stursa 19 0,53
84 Nousiainen 3 84 Nazarow 15 0,53
85 Stękała 3 85 Granerud 4 0,50
86 Pohjola 3 85 Westerheim 2 0,50
87 Kasai 3 85 Sadriejew 2 0,50
88 Czoj St. 3 85 Bjoereng 2 0,50
89 Korniłow 3 85 Mańkow 2 0,50
90 Granerud 2 85 Fettner M. 2 0,50
91 Nikaido 2 85 Karlen 2 0,50
92 Ito K. 2 92 Kytoesaho 13 0,46
93 Schiffner 2 93 Muminow 22 0,46
94 Hazetdinow 2 94 Cecon F. 9 0,44
95 Bresadola G. 2 95 Aigro 16 0,44
96 Maksimoczkin 2 96 Kasai 7 0,43
97 Alamommo 2 96 Stękała 7 0,43
98 Soukup 2 96 Czoj Hiung Czul 7 0,43
99 Kaliniczenko W. 1 99 Kozisek 12 0,42
100 Sadriejew 1 100 Pohjola 8 0,38
101 Mańkow 1 100 Nousiainen 8 0,38
102 Westerheim 1 102 Korniłow 9 0,33
103 Bjoereng 1 103 Alamommo 9 0,22
104 Insam 1 104 Czoj Jong-Dżik 6 0,17
105 Czoj Mł. 1 105 Soukup 13 0,15
106 Fettner M. 1 106 Kaliniczenko W. 11 0,09
107 Karlen 1 106 Insam 11 0,09
Kolejny odcinek poświęcony bedzie outsiderom. Ale żadnym tam naciąganym. Tym najprawdziwszym. Takim z krwi i kości. Totalnym. Najgorszym z najgorszych.
Inne tematy w dziale Sport