Radio 5
Radio 5
Marcin Tyc Marcin Tyc
163
BLOG

Nie dajmy się zwariować z dymisjami, czyli nagana nadinspektora Daniela Kołnierowicza

Marcin Tyc Marcin Tyc Policja Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Szef podlaskiej policji jest pierwszym oficerem z korpusu generałów (nadinspektor to policyjny odpowiednik stopnia generała - red.), który został ukarany w postępowaniu dyscyplinarnym. Kara nagany może zostać jednak usunięta z akt osobowych po sześciu miesiącach, jeśli jego postawa będzie wzorowa.

"Konkurs na najlepszy anonim"

Kłopoty szefa podlaskiej Policji związane są z wywiadem, którego udzielił suwalskiej rozgłośni Radio 5. Odniósł się w nim do zarzutów, jakie pod adresem szefostwa podlaskiej policji kierowała z trybuny sejmowej posłanka PO Bożena Kamińska. 

– Pani Kamińska rozsyła do mediów anonimy z waszymi danymi osobowymi. Z numerami telefonów, stanowiskami, funkcjami. Jest pytanie, czy to tak powinno być, czy nie? Jeżeli tak bardzo pani Kamińska lubuje się w używaniu anonimów, uważa że to jest fair, to może (...) ogłośmy na antenie konkurs na najlepszy anonim o pani Kamińskiej, o majątku, o podróżach służbowych, o działalności dotychczasowej. Proszę bardzo – mówił szef podlaskiej policji na radiowej antenie.

PO zgłasza sprawę do prokuratury i chce "głowy" Kołnierowicza. 

Po nagłośnieniu przez media wywiadu nadinspektora politycy PO złożyli doniesienie do prokuratury. W połowie ubiegłego miesiąca Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia postępowania. W ocenie śledczych nadinspektor nie złamał prawa, ogłaszając konkurs na anonim. Tomasz Krupa, rzecznik komendanta Kołnierowicza, wyjaśniał redakcji TVN 24:   

- Granice przekroczyła posłanka Bożena Kamińska, nie tylko ogłaszając konkurs na anonim dotyczący sytuacji w podlaskiej policji, ale faktycznie go przeprowadzając. Przekroczeniem granic są również formułowane na podstawie anonimów tezy o patologii w podlaskiej policji. Wypowiedź komendanta wojewódzkiego policji była komentarzem do działań pani poseł, a nie ogłoszeniem konkursu. Użyte w wypowiedzi słowo "może" nie oznacza faktu ogłoszenia konkursu. Nadinspektor Daniel Kołnierowicz nie mógł pozostać obojętny w odniesieniu do działań pani poseł. 

Szef podlaskiej policji gen. Daniel Kołnierowicz dostał naganę, czyli zadziałał mechanizm wewnętrzny w Policji i przewidziane procedury. Skoro dostał naganę, to ktoś tam ocenił, że to jest odpowiednia kara, a nie dymisja. Nie dajmy się zwariować! 

Marcin Tyc
O mnie Marcin Tyc

Absolwent Administracji Europejskiej. W przeszłości praca w roli statystyka w UEFA oraz w Przeglądzie Sportowym i Onet.pl. Polskie Towarzystwo Statystyczne I Historia Bez Cenzury. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo